Paulina wyśmiała prezenty Mini Majka za kilka tysięcy. „Da się to zwrócić?” – smutny widok
Mini Majk i Paulina pokazują jedynie ułamek swojej relacji. Widzowie na pewno nie wiedzą wszystkiego i nie ma w tym nic dziwnego. Ten ułamek jest jednak dość dziwny.
- Nie masz czasu czytać całego newsa? Możesz zobaczyć TikToka trwającego kilkanaście sekund:
Relacja Pauliny i Mini Majka zawsze budziła i zawsze będzie budzić kontrowersje. Para jakiś czas temu przyznała, że mocno myślała o zerwaniu. Teraz na kanale Mini Majka pojawił się nowy film, który znowu daje podstawy do plotek.
Wszystko ma świąteczny, w teorii pozytywny vibe. Paulina chwali Mini Majka za przygotowanie dekoracji, które bardzo jej pasują i dochodzi do momentu wręczania prezentów. Żebyście zrozumieli, to są najpopularniejsze komentarze na Youtube:
Mini Majk „wyśmiany”?
Mini Majk przyłożył się do prezentów, choć niektóre mogą być specyficzne. I tak zaczęło się od kolczyków, gdzie Paulina uznała, że dostała kolczyki „wyjściowe”, a brakuje jej takich na co dzień. Youtuberka skwitowała, że Mini Majk zawsze kupuje taką „niekonwencjonalną” biżuterię.
Potem były drogie kosmetyki, które jak się okazuje, Paulina jakiś czas temu dostała za darmo od jednej z firm. Youtuberka dodała, że nie przywiązuje zbytniej uwagi do kosmetyków, wszystko i tak dostaje.
TikTok: https://www.tiktok.com/@daiana.bn/video/7175927859276434694
Alkohol i świeczka przeszły bez większych komentarzy. Naszyjnik wyjątkowo się spodobał. Przy ładowarkach Paulina spytała, czy da się je zwrócić, bo „jej jednak działają”. I tak dalej i tak dalej. Każdy prezent miał jakieś „ale”, natomiast największe było chyba przy tym:
Film: https://youtu.be/pE6AZLmmBrw
Film nie jest jakiś długi, zebrał mniej, niż 40 tysięcy wyświetleń, ale szybko stał się viralem właśnie przez te komentarze Pauliny. Widać też po przewidywanych ocenach, że ludzie przyjęli to raczej średnio. Jak zawsze krytyka wymierzona jest w stronę Mini Majka, tak teraz oberwało się Paulinie.
Te najpopularniejsze komentarze są jednoznaczne. Praktycznie wszystkie dotyczą zachowania Pauliny. Finalnie Mini Majk wydał na to kilka tysięcy złotych:
To wszystko ma taki dziwny klimat, który trudno się ogląda. Na koniec Paulina mówi, że wszystko jej się podoba, ale do każdego prezentu ma jakieś uwagi.