Po jego walce na Fame MMA zgłosiło się aż 13 osób. Gość sobie przechlapał
Był pewny tego, że nikt nie zgłosi sprawy. Przekonywał, że skoro jest winny, to dlaczego wobec niego nie toczą się żadne postępowania. Cóż, to się zmieniło.
To była jedna z większych wtop, jeżeli chodzi o zawodników, jakich kontraktowało Fame MMA. Dziwna formuła walki trochę to ratowała, ale wszystkie emocje wokół niego były na tyle negatywne, że w pewnym momencie wisiało nad nim widmo po prostu rozwiązania kontraktu.
Jak się okazuje, po jego walce na Fame Friday Arena zgłosiło się kilkanaście poszkodowanych osób, które ostatecznie zdecydowały się złożyć zawiadomienie do poznańskiej prokuratury. Ta sprawę przyjęła i wszczęła dochodzenie.
13 poszkodowanych osób
Zgłoszenie do prokuratury to jedno, ale wszczęcie postępowania to drugie. Prokuratura musiała się dopatrzyć w tym ewentualnego przestępstwa. Nie dziwi to jakoś bardzo, bo jego występ na Fame MMA był bardzo negatywnie oceniany. Zabawne o tyle, że dopiero po jego pojawieniu się na gali poszkodowani zaczęli się łączyć i skrzykiwać przeciwko niemu. Ludzie zobaczyli, że nie są sami. Jest to więc najprawdopodobniej najgorzej przemyślany występ w historii federacji.
Jak informuje Kuba Wątor, Dominik Jax w przyszłości może mieć spore problemy. Przypomnijmy, że walczył on z Medusą. Pojedynek ten wygrał, Medusa sam wyszedł z inicjatywą, że pokona Jaxa bez uderzenia.
W międzyczasie jeszcze na programach Fame zaczęło się sygnalizowanie federacji, że Dominik Jax robił w przeszłości dziwne rzeczy. Te dziwne rzeczy dotyczyły między innymi warsztatu.
Nie wiadomo, jak to się rozwiąże. Samo zgłoszenie do prokuratury i wszczęcie postępowania to jedno, drugie to dalszy tok tej sprawy.
