Początek końca Fame MMA? Blisko płaczu Wojtek Gola i Boxdel
Włodarze Fame MMA nawet nie chcą ze sobą rozmawiać. Wiele osób ocenia to jako autentyczny początek końca najmocniejszej federacji.
W którym momencie do akcji wejdą pozostali włodarze? Nie wiadomo. Na razie Boxdel ma ogromny żal do Wojtka Goli, że ten według jego wiedzy przekazywał informacje Dubielowi. W to wszystko oczywiście wplątany jest Sylwester.
Co się wczoraj działo? Boxdel wypuścił film, w którym atakuje głównie Sylwestra, dodatkowo obrywa się Konopowi za brak filmu o KD. Natan nagrywa odpowiedź, pokazując, że nie był z dziewczyną, którą według Boxdela miał zdradzać.
Tutaj nie wydarzyło się nic szczególnego. Jedna i druga strona zaatakowała, trochę tam się Natan posprzeczał z Boxdelem, ale koniec końców i tak się dogadują na spotkanie.
Boxdel vs Wojtek Gola
O wiele więcej emocji wywołał konflikt Wojtka Goli i Boxdela. Michał ma żal do Wojtka o to, że ten współpracował z Dubielem i przekazywał mu informacje o Boxdelu. Wojtek natomiast odcina się od tego, mówiąc, że dał się podejść i nie zaufa już Marcinowi.
Sylwester Wardęga na swoim streamie pokazał screeny rozmów (z perspektywy Wojtka) ze sobą.
Do tego dochodzi moment, gdzie Wojtek Gola przyznaje, że każdy w Fame jest zmęczony tym tematem.
Potem Boxdel wypuścił film, który oczywiście został skomentowany przez Sylwestra. Następnie Boxdel uruchomił Aferki i okazało się, że Michał nie odbiera w ogóle telefonów od Wojtka Goli. Wojtek pyta wprost Boxdela, dlaczego ten nagle ma do niego taki żal i chce go atakować.
Widać, że Wojtek bardzo mocno to przeżywa. Ludzie stanęli głównie po jego stronie, szczególnie biorąc pod uwagę dziwną otoczkę wokół Boxdela.
Na to Boxdel odpowiada przez kilka minut:
I teraz tak: albo jest to przygotowanie pod walkę na Fame MMA, bo taka opcja jak najbardziej wchodzi w grę, albo jest to realny problem Fame MMA, który musi zostać rozwiązany w ten czy inny sposób.