Polski rząd zablokował te domeny ze słowem Budda. Co się tak naprawdę stało
W rejestrze stron zakazanych znalazły się nowe domeny, które mają w sobie słowo „Budda” i wygląda na to, że żerowały na wizerunku youtubera.
Tutaj faktycznie mogą się posypać ładne pozwy. Wiele serwisów rozpisuje się, jak to rząd zablokował serwisy związane z działalnością Buddy. Problem w tym, że Budda zapewne nie ma z tym nic wspólnego, a zablokowane domeny wręcz żerowały na jego wizerunku.
Rząd zablokował domenę bet-budda.pl. Po wejściu na stronę obecnie pojawia się komunikat o blokadzie i wszystko się tutaj zgadza. Jak marka Buddy ma mieć przez to jakieś problemy?
Taka to była niby działalność
Kojarzycie te wszystkie strony, które wykorzystują wizerunki youtuberów do promowania swoich dziwnych aplikacji? Bingo. Strona mówiła o projekcie, który niby miałby tworzyć Budda. Nie trzeba być geniuszem, by zrozumieć, co się tutaj stało i o co chodziło.
To nie była żadna strona loterii Buddy, nic takiego. To jeden z tych projektów, który reklamuje się na Facebook i używa wizerunku popularnych osób.
Sprawdziliśmy. Takiej aplikacji, o takiej nazwie, grafikach etc. nie ma w oficjalnych sklepach Androida, ani Apple. Strona zachęcała do instalacji spoza oficjalnych kanałów. Każdy może sobie to sprawdzić na własną rękę.
Polskie prawo nie pozwala nam pokazać, co było na tej stronie. To reklama aplikacji, którą niby według tego serwisu miałby stworzyć Budda. Brakuje tam tylko głosu AI.