Reklama

Polski youtuber potraktowany gazem. Zawiadomienie do prokuratury, pozew

Rozrywka

Reklama

Jeden z polskich youtuberów został potraktowany gazem. Z tego, co mówi, to przez pracowników jednego z klubów.


Polski youtuber umieścił w sieci nagranie, na którym widać, jak zamaskowane osoby używają wobec niego gazu pieprzowego. Youtuber miał dostać ataku paniki, w efekcie czego prawdopodobnie na moment stracił przytomność.

Ocknął się przy ratownikach medycznych, którzy mieli drwić z niego, sugerując, że zażył jakieś środki odurzające. Finalnie na miejscu pojawiła się policja. Służby wyrwały mu telefon w momencie nagrywania interwencji.

Reklama

Będzie zawiadomienie do prokuratury

Reklama

Smav, bo o nim mowa, miał dość nieprzyjemną sytuację. O ile mówi prawdę, a raczej nie ma powodu, by kłamać, to od początku do samego końca sytuacja była chora. Najpierw gaz pieprzowy w momencie, gdy youtuber stoi w miejscu. Potem ratowniczka. Na koniec policja, która z jakiegoś powodu wyrywa telefon i zakazuje nagrywania.

VideoVideo

Youtuber chce wyciągnąć z tego konsekwencje prawne, co wydaje się całkowicie zrozumiałe. To oczywiście jest perspektywa tylko jednej strony, ale z filmów wynika, że faktycznie od początku, do końca coś było tutaj nie tak.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej