Polski youtuber prankster idzie na wojnę z użytkownikami Twittera
Jeden z polskich youtuberów chyba uznał, że będzie naprawiał swój wizerunek, ewentualnie pozbywał się niektórych jego treści z internetu.
Użytkownicy X, dawniej Twittera, donoszą, że jeden z pranksterów zaczął zgłaszać ich wpisy na podstawie praw autorskich. Dość zaskakująca decyzja, bo oczywiste, że wszyscy się o tym dowiedzą.
Prankster z jakiegoś powodu zgłasza posty innych, natomiast jak najbardziej ma do tego prawo. Z drugiej strony chodzi o obraz. Jeżeli był on komentowany, to działa tutaj prawo cytatu.
Prankster idzie na wojenkę z Twitterem
Pewnie więcej ludzi dostało informacje o tym, że jeden z youtuberów zgłasza ich posty. „Aren”, czy dawniej profil podający się za psa Friza, udostępnił grafikę sugerującą, że chodzi tutaj o BrzozaTV.
Takie decyzje raczej nie poprawią sytuacji youtubera i opinii o nim. Co tam w ogóle słychać na jego kanale? Coś tam niekiedy publikuje, ale jego wyświetlenia nie należą do największych.
Trudno się temu dziwić, regularność mocno tam podupadła. Zapewne gdyby nie to zgłoszenie, to nikt by nie wracał do Brzozy.
A tak, przynajmniej na chwilę ludzie sobie przypomną, że ktoś taki faktycznie istnieje i czasem coś nagrywa.