Reklamy Kicka wymykają się spod kontroli? Serwis trolluje Pokimane, która nie chciała przejść do konkurencji
Internet śmieje się z nowej reklamy Kicka. Zespół marketingowy platformy ma coraz dziwniejsze pomysły.
W ostatnim czasie sporo mówi się o platformie streamingowej Kick, która według wielu ma być następcą Twitcha. Serwis prężnie się rozwija, a co za tym idzie – przeszło na niego wielu znanych streamerów, którzy zostali zachęceni umowami na niemałe kwoty.
Z Kickiem do tej pory zaczęło współpracować sporo internetowych gwiazd, w tym m.in. xQc, Adin Ross czy Amouranth. Celebryci podpisali umowy warte miliony, aby dołączyć do platformy, a tym samym promować ją.
Nie każdy znany twórca podszedł do sprawy w tak pozytywny sposób. Są tacy, którzy nie chcą opuszczać Twitcha, na którym czują się dobrze i to właśnie tam zyskali popularność. Wśród gwiazd, które odmówiły Kickowi, jest Pokimane, jedna z najpopularniejszych streamerek na świecie.
Pokimane zapytana przez jednego z fanów, czy przeszłaby do konkurencji za 10 milionów dolarów, stwierdziła, że to naruszyłoby jej moralność i etykę. Zespół marketingowy Kicka postanowił to wykorzystać do swojej nowej reklamy.
Reklama Kicka nawiązująca do Pokimane
Nie od dziś wiadomo, że reklama jest dźwignią handlu. Czym ciekawszy spot promujący daną usługę, tym więcej osób się nią zainteresuje. W internecie przebicie się nie jest proste, więc marketingowcy wykorzystują kontrowersję i humor, by lepiej przebić się do szerszego grona odbiorców. Tym razem postanowiono w nowej reklamie Kicka nawiązać do Pokimane, która to nie chciała przejść na ową platformę streamingową.
Youtuber i streamer Jake Lucky opublikował na Twitterze jedną z nowych reklam Kicka, podpisując ją:
Te reklamy Kicka wymykają się spod kontroli. Nie mogę nawet przeglądać TikToka w spokoju.
Można śmiało powiedzieć, że zwolennicy Kicka pokochali nową reklamę i uznali, że zespół marketingowy przechodzi sam siebie. Nawiązywanie do znanych memów czy konkurencji świetnie się sprawdza, ponieważ wywołuje duże emocje i szybko staje się viralem. W internecie można przeczytać sporo komentarzy tego typu:
Trzeba im przyznać, że wyszło całkiem zabawne.
Zespół marketingowy Kicka dał czadu.
Pomimo żartowania z gwiazdy Twitcha, dyrektor generalny Kick – Ed Craven – ujawnił, że platforma chciała faktycznie współpracować z Pokimane i wciąż będzie starała się o jej względy, mimo że streamerka jest nastawiona bardzo krytycznie.