Reklama

Streamerka chyba zapomniała, że to nie ta platforma. Albo nie może się zdecydować

Rozrywka

Reklama

Niektóre dziewczyny naprawdę jakby przesuwają granicę. Już nawet nie wpadkami, ale ogólnie tym, co pokazują.


Kick stał się całkiem sensowną alternatywą dla niebieskiej platformy. Już nawet nie chodzi o wpadki czy pokazywanie za dużo, a o ogólne zachowanie i to, co jest tam prezentowane po prostu jako całkowicie normalna transmisja.

Na Twitchu w życiu by to nie przeszło, ale na Kicku zrobiło się wręcz standardem. Nieco tylko zabawnie to wygląda, gdy streamerka sama otwarcie mówi o tym, że w sumie może streamować w dwóch miejscach jednocześnie.

Gdy sama nie możesz się zdecydować

Reklama

Co innego specjalne wpadki, a co innego po prostu robienie wszystko bardzo „sugestywnie”. Kick nie ma z tym większych problemów, więc dziewczyny pozwalają sobie na coraz więcej. Zresztą podobnie jest na innych platformach.

Reklama

Jedyne, co różni Kicka, to w tym przypadku na tej drugiej platformie dziewczyna pokazałaby wszystko. Na Kicku jeszcze trochę się hamuje:

VideoVideo

Za takie rzeczy nie ma kompletnie żadnych konsekwencji. Nie ma też zbytnio podstaw, jeżeli chodzi o regulamin. Nie ma tu bowiem nic, co by łamało ToS. Co innego byłoby na Twitchu. Ban byłby praktycznie pewny.

Wydaje się, że ogólnie wszyscy luzują trochę swoje regulaminy. Kluczem stały się stroje kąpielowe. Sam TikTok też nie ma podstaw do tego, by zawieszać tego typu rzeczy:

VideoVideo

Potem wystarczy już tylko przekierowywać ruch na inne serwisy, czy dalej baitować ludzi, pokazując tyle, by nie narazić się na ewentualną blokadę.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej