Streamerka podczas składania komputera zaliczyła sporą wpadkę, zbijając szklaną obudowę na drobne części
Jedna ze streamerek miała problem ze swoim komputerem. Zadzwoniła więc na Skype do innego streamera, który miał jej pomóc.
Plan był dobry. Streamerka miała jakiś problem z komputerem, więc zadzwoniła do innego streamera, który miał ją instruować co i jak robić. Wszystko przez kilkadziesiąt sekund szło dobrze, aż do momentu, w którym streamerka musiała pozbyć się szklanej części obudowy.
Wszyscy doskonale wiedzą, że te szklane obudowy wyglądają świetnie, ale czasem pękają dosłownie od samego patrzenia na nie. Tutaj wystarczył delikatny nacisk na jedną część, by szkło zwyczajnie pękło.
Wygląda to dość niebezpiecznie i takie też jest
Jest to pewnego rodzaju przestroga dla wszystkich, którzy mają takie obudowy. Pękając, mogą one narobić wiele problemów, nie tylko ze sprzątaniem. Szkło może w łatwy sposób skaleczyć ręce czy dolecieć do oczu. Tutaj na szczęście nic takiego się nie stało, choć streamerce wbiło się kilka kawałków szkła w ręce.
Śmiechem, żartem, ale warto dbać o oczy w takich sytuacjach. Najlepiej jest je dokładnie przejrzeć, czy na pewno nie wpadł nam żaden kawałek szkła. Nikt nie będzie rozbierał komputera z okularami ochronnymi, ale warto nie trzymać głowy przy samej obudowie w momencie jej ściągania.