Sylwester Wardęga o swojej przyszłości w branży dla dorosłych
Sylwester nie raz i nie dwa wypowiadał się o swojej przyszłości i planach powiązanych z branżą skierowaną do osób starszych.
Sylwester wielokrotnie wskazywał, że na pewnym etapie swojej działalności chciałby wejść w branżę dla dorosłych. Nie precyzował jednocześnie, co to konkretnie oznacza. Z ogólnego zarysu i kilkunastu wypowiedzi dało się zrozumieć, że chodzi o ogólną działalność wokół niebieskiej i pomarańczowej platformy.
Temat w pewnym momencie jednak kompletnie ucichł, a na horyzoncie pojawiło się Goats. W międzyczasie cała afera z Pandorą i zupełnie się to rozmyło. Teraz temat powrócił, ale na krótko.
Sylwester odpowiada, co z tym kierunkiem
Co zabawne, dostało się tutaj jednej z polskich aktorek, ale to nie jest jakieś najważniejsze. Widzowie dowiedzieli się, że plany zostały wstrzymane, a sam Sylwester już sam niekoniecznie wchodzi na pomarańczową platformę.
Czyli plany ekspansji zostały wstrzymane. Trudno się temu dziwić. Sylwester ma obecnie na głowie Goats, które chce przywrócić do życia. Widać, że to właśnie ten projekt sprawia mu mimo wszystko najwięcej radości.
Niebieska i pomarańczowa platforma potrafią dawać ogromne zarobki, ale też jest to niesamowicie trudny temat pod względem wizerunkowym. Wystarczy przypomnieć, co działo się po wrzuceniu przez Sylwestra zdjęcia w ręczniku.