Szalony Reporter nazywa Nitro psem. Publiczne przepychanki
Szalony Reporter postanowił zaznaczyć swoje stanowisko i jednocześnie zaapelować do federacji FF. To spotkało się z mieszanymi komentarzami.
Szalony Reporter zaapelował do federacji, by te ujawniły informacje o ilości sprzedawanych PPV. Trudno powiedzieć, co miałoby zmotywować takie Fame MMA do ujawniania tych danych.
Obecnie wiele się mówi o wyniku sprzedażowym Clout MMA i rzeczywiście, federacja prostym komunikatem mogłaby zamknąć dyskusję. Tyle, że w sumie niewiele to da. Nikt bowiem i tak nie uwierzy.
W komentarzach pojawił się Nitro, który znany jest z tego, że zdecydowanie nie przebiera w słowach. Wywiązała się więc spora dyskusja, czy raczej kłótnia.
Szalony Reporter vs Nitro
Nitro nie ma żadnego problemu z komunikowaniem tego, co myśli. O youtuberze można mówić dużo, ale zdecydowanie pisze i mówi to, co chce i nie robi tego dla poklasku. Często potem obrywa za to, że ma swoją opinię.
Ciekawe, że Szalony nazywa tutaj Szalonego psem. Tak po prostu. Wątek został tam rozbity na dwie osobne dyskusje.
Federacje zawsze będą mówić, że jest okej, cokolwiek by się tam nie działo w kwestii sprzedaży. Nie jest to kompletnie dziwne, bo o problemach finansowych dowiadujemy się zazwyczaj dopiero w momencie, gdy są problemy z wypłatami.
