Boxdel wraca do Fame MMA. Oświadczenie federacji
Boxdel podczas wczorajszej transmisji kompletnie bez jakiegoś przygotowania zleakował jedną z istotnych informacji o nim i Fame MMA.
@Aktualizacja
Po napisaniu okazało się, że federacja wypuściła nowe oświadczenie. Nie ma więc wątpliwości, że Boxdel zostaje przywrócony jako włodarz do Fame MMA. Poniżej całość:
Oprócz tego wiadomo, że Boxdel najprawdopodobniej zawalczy na Fame MMA 20, o czym był oryginalny artykuł.
Oryginalna treść:
Na materiale Goats było widać, że wykonuje telefony odnośnie działania gali. Wszystko to jest tak bardzo nielogiczne. Rzecznik ostatnio mówił, że:
(…) miałem na myśli, że nie jest on angażowany w te procesy, nie będzie w reżyserce, że nie będzie tego chowania. Uznaliśmy odnośnie obecności na gali czy konferencji, że lepiej, żeby był, bo wiadomo, że może przyjść. Był jako gość, miał dostęp do wszystkich stref, ale nie siedział gdzieś w tam z tyłu czy to reżyserce, czy to gdzieś (…).
Natomiast w materiale Goats Boxdel wydaje się być „angażowany w procesy”:
Chyba że to nadinterpretacja, a Boxdel wykonywał telefon do… znajomego.
Teraz przynajmniej nie ma wątpliwości
Do tego zamieszania dochodzi teraz kolejna kwestia. Okazuje się, że wykluczony z Fame MMA Boxdel będzie najprawdopodobniej walczył na Fame MMA 20.
Też wam mogę leaknąć walkę, bo też chyba będę walczył na 20. Ta, ja tam będę z wami szczery, obiecałem sobie, że (niezrozumiałe). Ja z widzami jestem szczery bo to k…a się nie opłaca.
Klip: https://youtu.be/0zX4F0zx3qc
Zawieszony włodarz Fame MMA, kompletnie niezaangażowany w procesy, będzie walczył na kolejnej gali. Chyba nikt nie ma wątpliwości odnośnie tego, że Boxdel będzie wracał. W sumie to jest potwierdzeniem powrotu, ale jako zawodnik.
Teraz Fame MMA zapewne będzie mówić, że to nie jest powrót jako włodarz, a zawodnik. Że Boxdel dalej jest wykluczony z federacji, ale będzie dla niej walczył, a to dwie zupełnie inne kwestie. No ta.
