Tak Diablo Włodarczyk mówił o Fame MMA, do którego teraz dołącza jako zawodnik
Wczoraj pojawiła się informacja o tym, że Krzysztof Diablo Włodarczyk dołącza do Fame MMA jako zawodnik.
Dołączenie Diablo do Fame MMA jest bardzo głośnym wydarzeniem, które świat freaków szeroko komentuje. Jedni się bardzo cieszą, inni cóż… wskazują na hipokryzję, która aż wylewa się z dawnych wypowiedzi sportowca.
Diablo zadebiutuje już na Fame MMA 19, które zostało zaplanowane na 2 września 2023 roku. I wszystko byłoby w sumie okej, gdyby nie słowa, jakie zawodnik wypowiedział w 2022 roku. Wiadomo, każdy może zmienić zdanie, ale tutaj to kompletne zaprzeczenie swoich własnych słów.
Diablo o Fame MMA
Słowa Włodarczyka teraz są jednymi z najczęściej cytowanych. Powód? Diablo wskazywał, że wszystko to „idzie w bardzo złą stronę”. Część jego słów:
Te wszystkie freak fightowe, szalone – to są dla mnie ufoludki, które gdzieś tam wybiegają… brzydko mówiąc, przytrzymało się g**no okrętu i myśli, że płynie. Można powiedzieć brutalnie, ale niestety niektórym się tak wydaje, że tak jest. Mają poklask u tak zwanej – też mi się wydaje – dziwnej młodzieży, która też w życiu nie poznała i nie zaznała prawdziwego dobrego sportu.
Słowa te odbiły się szerokim echem w świecie tak samo sportu, jak i freaków. Teraz jesteśmy rok później i Diablo sam będzie walczył w federacji i w świecie, który sam krytykował. Można się tylko domyślać, co przekonało go do takiej decyzji.