Tak mężczyźni zarabiają, tańcząc jako kobiety. Rekordziści wyciągają po kilkadziesiąt tysięcy złotych
Internet daje obecnie niesamowite możliwości, jeżeli chodzi o zarabianie pieniędzy. Ponieważ według wielu osób to kobiety mają łatwiej, mężczyźni postanowili w pewien sposób to wykorzystać.
VrChat to coś, co było i nadal jest bardzo kontrowersyjne, szczególnie na Twitchu. Dlaczego? Dzieją się tam niekiedy naprawdę dziwne rzeczy, które są wprost nacechowane treściami dla dorosłych. Ostatnio coraz więcej mówi się o „prywatnych występach” i zarabianiu na nich.
Dlaczego? Z jakiegoś powodu staje się to trendem na TikToku, na którym ludzie pokazują, jak dużo pieniędzy na tym zarabiają. Cały koncept jest bardzo prosty, a jeżeli ktoś umie tańczyć, to ma otwartą drogę.
Jak się na tym zarabia?
VrChat umożliwia stworzenie swojego własnego, wirtualnego awatara i sterowanie nim w dowolny sposób. Najbardziej klasyczny zestaw to po prostu gogle VR i coś do sterowania. Coraz częściej idzie to jednak dalej, w cały strój, który pozwala kontrolować każdą część ciała. Wygląda to mniej więcej tak:
Żeby zrobić coś takiego, trzeba wydać trochę pieniędzy i mieć przygotowany specjalny pokój. Niektórzy wpadli na to, że można na tym całkiem dobrze zarabiać.
Stosują to zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Ostatnio bardzo popularne zrobiły się wirtualne pokazy – wybieracie, jak dana osoba ma być ubrana, co robić etc. Często podejmują się tego mężczyźni, którzy po prostu korzystają z dodatkowego oprogramowania zmieniającego ich głos.
Czy można na tym zarobić? Jak najbardziej, choć kwoty podawane przez TikTokerów są często oderwane od rzeczywistości. Na większości filmów widać kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie, choć bezpieczniej jest przyjąć, że jest to jednak o wiele mniej. Nadal coś takiego stanowi niszę.
