Reklama

„To nie przejdzie” – Polscy streamerzy „kręcący” na Malcie

Rozrywka

Kajetan Przybylski

Reklama

Czy przyjdzie taki moment, kiedy do polskich streamerów „kręcących” na Malcie zwrócą się polskie służby? Możliwe.


Teraz przynajmniej wiadomo, skąd Szalony Reporter wziął informację o tym, że w pewnym momencie Kick może zostać zablokowany na terenie RP. Sądząc po rozmowie, jaka została opublikowana na kanale „Szalony Tańcula”, raczej i tak do tego nie dojdzie.

Pojawia się tam jednak ciekawa informacja w kontekście streamerów, którzy wyjeżdżają na Maltę w wiadomym celu. Czy mogą ich spotkać konsekwencje?

Reklama

Jak to z tym jest?

Reklama

Szalony Reporter i Arkadiusz Tańcula zaprosili do programu właściciela serwisu iGamingPolska, który opowiedział trochę o tym, jak to może wyglądać.

Mówienie, że to jest do Polaków mieszkających za granicą, ale to nie przejdzie, to będzie na pewno ukrócone. Tylko szystko wymaga czasu, oni działają powoli.

 

Uważam, że ogólnie funkcjonariusze, tak możemy o nich mówić, KAS-u, oni są niedofinansowani pod wieloma względami. Sprzętowo, też pod kątem wynagrodzeń. Tam nikt nie chce działać szybko, więc uważam, że oni zdecydowanie powinni zarabiać więcej za pracę, jaką wykonują, bo to jest też praca dosyć niebezpieczna.

VideoVideo

Film: https://youtu.be/1ote778RZEM

Czyli możliwe, że ktoś w pewnym momencie zapuka do streamerów. Oczywiście, że ci są nieco bardziej przygotowani, niż można by było zakładać. Część z nich ma już rezydencję podatkową poza Polską.

Z tego wszystkiego wynika jedno. Sprawa streamerów na Malcie gdzieś tam się mieli. Kompletnie o tym nie słychać, czasem ktoś dostanie jakieś pisemko i sprawa ucicha na kolejne kilka miesięcy. Może jednak być tak, że w pewnym momencie KAS odezwie się do tych, którzy poczuli się zbyt pewnie i gdzieś im się noga powinęła.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama