Reklama

Wiadomo, co było na odcinku Goats z Pasutem. Dlatego to nie może pojawić się na Youtube

Rozrywka

Reklama

Wardęga, ale i nie tylko on, wielokrotnie wypowiadał się na temat nagranego już odcinka Goats z Pasutem.


Odcinek Goats z Robertem Pasutem ponoć był zbyt gruby, by wylądował na Youtube. Wcześniej Sylwester wspominał, że jak normalnie walczy o brak żółtego dolara, to tutaj musiałby kombinować z montażem tak, by Youtube nie usunął kanału.

Do tej pory jednak nie padały żadne konkrety. Można się było opierać tylko i wyłącznie na domysłach. Aż do teraz. Sylwester podczas streama ujawnił, co takiego dziewczyny tam robiły, co mogłoby skończyć się banem.

Stąd pomysł na niebieską platformę

Reklama

Wiadomo, że jeżeli Goats w ogóle wróci, to na pewno w innym składzie. Sylwester nie chce współpracować już z Boxdelem, natomiast nie wiadomo, co dalej z samym projektem. Ambasada jest bowiem wynajęta jeszcze na 1,5 roku. Według tego, co padło na streamie, to w domu tym mają być realizowane inne projekty.

Reklama

W każdym razie wiadomo już, dlaczego Goats zwlekało z publikacją odcinka z Pasutem, który ich zdaniem miał być tym najgrubszym. Jak słyszymy:

Co z filmem z Pasutem? Film z Pasutem tak naprawdę był najbardziej hardkorowym odcinkiem Goats. Tak jak zawsze musiałem dbać żeby nie było żółtego dolara, tak w odcinku z Pasutem musiałbym dbać, żeby nie było +18 albo czerwonego, albo skasowania kanału. Nie wiem, tam niby to jest zmontowane, montażyści mówili, ja jeszcze nie oglądałem tego. Pierwszy odcinek jest jeszcze okej, tam jedynie dziewczyna maluje gołym du***iem obraz. To jest okej odcinek. Natomiast drugi, czyli etap trzeci, no to, no to tam nie wiem, co druga dziewczyna się chyba całowała w basenie. Jedna się kompała topless, niektóre sceny masażu to wyglądały naprawdę, nie wiem, czy na stronie dla dorosłych są takie sceny. Bo tak jakoś się dziwnie ułożyli na tym takim do masażu, że ja się łapałem za głowę, nie. Tak dziwnie.

VideoVideo

Czyli chodziło głównie o scenę masażu i bieganie topless. Czy nadałoby się to na niebieską platformę? Pewnie tak. Na pewno byłby to najgrubszy odcinek, jeżeli chodzi o ilość tego typu scen. Nie wiadomo jednocześnie, czy w ogóle kiedykolwiek on się pojawi.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej