Wiadomo o co chodzi Jose Kolekcjonerowi w sprawie z Buddą
Jose Kolekcjoner wprost wskazuje, że chodzi o sprawę Doze. Poszkodowanych ma być dobre 30 osób.
To, że nie ujawnia się swoich zarzutów od razu, nie jest tutaj niczym niezwykłym. Często w ogóle czeka się miesiącami, czy latami, by faktycznie dochodzić prawdy w sądzie. Trochę dziwne, że Jose zaczął mówić o tym akurat teraz, ale najwyraźniej ma ku temu jakieś powody.
Jose Kolekcjoner najwyraźniej będzie chciał pozwać Buddę w związku ze sprawą Doze. Z narracji, jaka pojawia się w filmie można wnioskować, iż według Jose, Budda wykorzystał w jakiś sposób pomysł na Doze, czy wejście w branżę spożywczą.
O to chodziło
Jose Kolekcjoner odpowiedział na słowa Kamila z Ameryki, który miał trochę zarzutów do tego, dlaczego sprawa jest rozdmuchiwana dopiero teraz.
X: https://x.com/Venek__/status/1857138801321099458
Trafnie Jose zauważa, że Kamil z Ameryki posiada informacje wskazujące na to, że chodzi o Doze, choć nigdzie się to jeszcze nie pojawiło. Z drugiej strony skoro jest to osoba znajoma Buddzie, to raczej normalne, że rozmawiają ze sobą o tego typu rzeczach.
Czy sprawa trafi do sądu? Zapewne tak. Skoro jest tylu poszkodowanych i takie pieniądze w tle, to pewnie prędzej, czy później zostanie wystosowany pozew, ewentualnie Jose podejmie inne kroki prawne.