Włodarz Fame MMA powiedział za dużo?
Jest i potwierdzenie, że rozmowy z Boxdelem nie będzie. Chodzi o materiał nagrany w ramach kanału „Dwa Bieguny”.
Jedna rozmowa, a tyle różnych dyskusji. Temat zostaje zamknięty. Rozmowy z Boxdelem nie będzie tzn. materiał nie zostanie opublikowany. Kończy to jednocześnie wątek wywiadu, w którym najwyraźniej Boxdel powiedział za dużo.
Część wypowiedzi zapewne musiała zostać wycięta. Na to wskazują słowa Filipka, który na swoim koncie X pisze:
Nie będziemy wrzucali okrojonej wersji.
Tl;dr: Boxdel pojawił się na wywiadzie w kanale Dwa Bieguny. Wywiad był przeprowadzany z autoryzacją. Boxdel zwlekał z daniem autoryzacji, aż najwyraźniej temat udało się domknąć. Tyle, że nie tak, jak spodziewali się prowadzący.
Wywiadu nie będzie
Jeżeli ktoś liczył na tę rozmowę, to jej nie będzie. Masa ludzi spodziewała się tutaj jakiejś konfrontacji, ale koniec końców nic takiego nie będzie miało miejsca.
Czyli zbyt dużo trzeba by było wyciąć i pewnie ta rozmowa byłaby porównywalna z tymi wszystkimi wywiadami na Youtube, z których praktycznie nic nie wynika. Komentarze pod wpisem na X nie są zbyt miłe, ale można się było tego spodziewać.
Warto natomiast pamiętać, że Boxdel nie odpowiada tylko za siebie jako youtuber, ale jest też włodarzem Fame MMA. Gala na Stadionie Narodowym sprawiła, że wszyscy bardzo mocno obserwują ruchy federacji i każde, nawet najmniejsze słowo włodarza mogłoby rozpętać burzę.
