Wpadka popularnej streamerki Twitch. Uruchomiła transmisję robiąc przy tym głupie miny
Każdy kojarzy te kanały na Youtube, które w miniaturach używają wykrzywionych twarzy twórców.
Z jakiegoś powodu masa youtuberów używa na miniaturach swoich twarzy z dziwnymi minami. Im dziwniejsza, tym lepsza. Oczywiście chodzi tutaj o promocję własnej osoby i dotarcie do widowni, natomiast mało kto wyobraża sobie, jak takie zdjęcia powstają.
Pokazała to przypadkowo streamerka Twitch, którą obserwuje blisko 700 tysięcy osób. Aleksandra Botez uruchomiła transmisję na kilkanaście sekund, prawdopodobnie myląc przycisk nagrywania w OBS z tym do streamowania.
Miny na Twitchu
W efekcie powstał 16-sekundowy klip, który mogli oglądać dość mocno zdziwieniu widzowie.
Można się spodziewać, że klip zostanie niedługo usunięty, choć nawet sama streamerka dodała go później na Twittera.
W Polsce raczej nikomu się to nie zdarzyło, choć lata temu Pajalock miał podobne przyzwyczajenia. Jeszcze za czasów grania w Overwatch uruchamiał streamy robią właśnie takie dziwaczne miny. Dzisiaj jest jednak zbanowany, a streamerzy raczej pilnują tego typu kwestii.