Wydał na bilet Fame MMA 1800 złotych. Teraz wyzywa Boxdela za to, co dostał
Jedna z osób, która deklaruje zakupienie biletu na Fame MMA 18 o wartości 1800 złotych, niekoniecznie jest zadowolona – delikatnie mówiąc.
Bilety na Fame MMA potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te o oznaczeniu VIP, gdzie najdroższy pakiet z cateringiem, osobnym wejściem i specjalną strefą kosztują do 1800 złotych. Jedna z osób zakupiła taki bilet i najwyraźniej nie była zbyt zadowolona.
Sprawa zrobiła się dość głośna, bo ilość wyświetleń z „całą prawdą o Fame MMA” przekroczyła ponad pół miliona.
O Fame MMA 18 za 1800 zł
Trudno zweryfikować prawdziwość tych słów, natomiast widać, że robi się wokół tego coraz większy szum, bo jednak chodzi o sporą kasę. Sam chłopak opowiada:
(…) wpadasz do vip roomu, gdzie jest 4-5 kiełbas jakichś pokrzywionych, jakieś sałatki itd. Co i tak dla każdego nie wystarczy, coś tam niby donoszą, ale to jest ch**. Płacisz za browara 15 zł, za drinka 25, kolejki, jak jasny ch***. Po jednym stoisku dla tylu set osób, to jest komedia. Boxdel, ty k***o j***ana, jak się nie weźmiesz za siebie, to ch*** ci będzie tam przychodził z kulawą nogą.
Dalej pojawiają się informacje o afterparty etc.
TT: https://www.tiktok.com/@ricco_639
Ludzie w komentarzach mocno się podzielili. Jedni się śmieją, inni współczują.
Chłopak był widoczny wielokrotnie na kamerach, co wiele osób przytaczało:
Hahaha typ dobry tu narzeka a na trybunach się bawił i nie widać ze coś mu przeszkadzało
Na co pojawiła się odpowiedź:
TT: https://www.tiktok.com/@ricco_639
Mało kto może sobie pozwolić na bilet o wartości 1800 zł. Pytanie, czy rzeczywiście jest to takie słabe, jak się wydaje, czy może ta historia została nieco podkoloryzowana.