Wypowiedzi Sylwestra mogą sugerować, że ten podjął już decyzję odnośnie do Fame MMA.
Wszyscy zainteresowani sprawą doskonale wiedzą, że trwają negocjacje pomiędzy Wardęgą a Fame MMA. Sylwester zgodzi się na dalszy udział w federacji pod warunkiem, że ta nie będzie więcej angażować Murańskich.
Do tej pory trwały negocjacje i choć rozmowy oficjalnie nie zostały zakończone, to wydaje się, że Sylwester już zadecydował, a przynajmniej pogodził się z tym, że nie uda się nawiązać porozumienia.
Co nowego wiadomo?
Podczas ostatniej transmisji Sylwester wspomniał, że rozmowy nadal trwają, ale on sam ma wrażenie, że jego współpraca z Fame zostanie zakończona.
(…) im dłużej to trwa wszystko, tym bardziej między nami dochodzi do pewnych sporów, więc ja myślę, że to się wykolei jednak. W sensie nasza współpraca.
To może być spory cios dla Fame, bo Wardęga niemal od razu zapewne dostanie propozycje od innych federacji. Youtuber był jednak naprawdę ważnym elementem całej układanki.
Teraz wszystko może się zmienić. Układ sił raczej pozostanie taki sam, czyli Fame i HL na samym szczycie, a wszyscy inni nieco dalej. Choć po wczorajszej konferencji Prime nie jest to wcale takie oczywiste. Tam kompletnie nikt nie hamuje dymów, z których to wszystko wyrosło.