Polski youtuber commentary trafił do szpitala. Po swojej walce na Fame MMA nie czuł się najlepiej
Jeden z youtuberów trafił do szpitala. O swoich problemach mówił w wywiadach po Fame MMA.
To jedna z tych nieprzyjemnych sytuacji związanych z Fame MMA. Niestety jeden z youtuberów i jednocześnie zawodników gali Fame 14 musiał udać się do szpitala. Gimper, bo o nim mowa, już w wywiadzie po walce wspominał, że kiepsko się czuł i nie mógł dojść do siebie.
Gimper finalnie zgłosił się do szpitala, gdzie spędzi kilka kolejnych dni. Jak sam informuje, leciała mu krew z nosa i wymiotował. Powodem jest bardzo mocne obciążenie organizmu treningami przed walką.
Gimper znajduje się w szpitalu
Gimper na bieżąco informuje swoich widzów o stanie zdrowia na Twitterze. Zdecydowanie przebywanie w szpitalu nie należy do niczego przyjemnego.
Wiadomo, że Gimper bardzo dokładnie przygotowywał się do swojej walki. W oktagonie pokazał mocny charakter i wolę walki. Ostatnie sekundy starcia z Trombą były jednak bardzo trudne, w pewnym momencie sam Tromba pytał nawet sędziego, czy ma bić Gimpera dalej, bo ten jego zdaniem przestał się już bronić.
Na kanale Gimpera pojawił się wczoraj nowy film, natomiast teraz prawdopodobnie nastanie krótka przerwa. Youtuber sam pisze o tym, że w szpitalu spędzi kilka dni, by dojść do pełni sił.
