Zawodnik Prime MMA prawie zgasił światło drugiemu
Jak bardzo może zaboleć liść? Okazuje się, że Natan mimo wszystko ma mocne ciosy.
Wczoraj miało miejsce całkiem sporo różnego rodzaju spięć. Podczas F2F Natana i Daniela Magicala, Marcoń wyprowadził w teorii niezbyt groźny cios. Bardziej taki typowy liść. Tyle wystarczyło, by Daniel Zachwiał się na nogach.
Swoją drogą, wczorajszy wyciek dysku Daniela niewiele zmienił. Natan chyba sam jest zaskoczony tym, że w sumie Magical wyszedł z tego bez szwanku. Daniel tłumaczy, że są to sfabrykowane rzeczy:
Ludzie popatrzyli, trochę im się pewnie cofnęło i poszli żyć dalej. To pokazuje, jak bardzo już każdy przywykł do tego typu rzeczy.
Ale ten liść
Podczas F2F Natan wypłacił Danielowi Magicalowi liścia na tyle mocnego, że Daniel miał problemy z równowagą. Może to też przez jego nogę, która raczej nigdy nie wróci do pełnej sprawności.
Natan ma trochę pary w tych ciosach. Ten pojedynek może być naprawdę ciekawy, o ile do niego dojdzie. Nadal gdzieś za kulisami mówi się o potencjalnej zmianie tej walki na 2vs2. Czyli Daniel i Łukasz vs Natan i Jacek Murański. Nie zostało to jednaj przyklepane przez Prime MMA i nie wiadomo, czy rzeczywiście do tego dojdzie.