Mity związane z kosmosem, w które prawdopodobnie wciąż wierzysz

Oto kilka mitów, które są niesamowicie popularne, ale nie są zgodne z prawdą.
Kosmos to fascynujące miejsce. Ludzkość od lat obserwowała gwiazdy i wyobrażała dobie to, jak mogą wyglądać obce cywilizacje.
Przez lata pojawiło się wiele mitów związanych z przestrzenią kosmiczna. Niektóre z nich wynikają z uproszczeń lub skrótów myślowych, inne są po prostu nieprawdziwe i zahaczają o teorie spiskowe.
Mity związane z kosmosem
Spadające gwiazdy
Choć wiele osób kojarzy termin spadających gwiazd i łączy go z wypowiadaniem życzenia, tak naprawdę to, co widzimy wtedy na niebie wcale nie jest gwiazdą.
Smugi na niebie, mylone z gwiazdami, to tak naprawdę spadające meteory, które poruszają się z ogromną prędkością. Gdy wejdą w atmosferę Ziemi, w pewnym momencie zaczynają palić się w skutek tarcia o cząsteczki powietrza. Część meteorów ulega spaleniu, a te fragmenty, które dotrą na powierzchnię Ziemi, nazywamy meteorytami.
Wielki Mur Chiński
Wielki Mur Chiński to tak naprawdę zbiór różnych budowli, które powstawały na przestrzeni tysięcy lat. Jako całość uznawany jest za jeden z nowych cudów świata (obok np. Koloseum czy Tadź Mahal) i znajduje się na światowej liście dziedzictwa UNESCO. Według doniesień łączna długość budowli ma wynosić 8851,8 km.
Już wiele lat temu – około XVIII wieku, gdy ludzie mogli jedynie marzyć o podróży w przestrzeń kosmiczną – pojawiła się plotka, że Wielki Mur Chiński to jedna z niewielu budowli, które widać z kosmosu. Sporo osób do dziś jest przekonane, że to prawda, ponieważ ta „ciekawostka” wydaje się naprawdę wiarygodna. Jednak astronomowie potwierdzają, że nie jest to zgodne z prawdą. Potwierdzono, że budowli nie widać z Księżyca, a co dopiero z dalszej odległości.
Płaska Ziemia
Mit o płaskiej Ziemi jest niesamowicie popularny i do dziś ma wielu zwolenników, którzy są przekonani, że nasza planeta wcale nie jest kulą. Często można usłyszeć argument, że horyzont zawsze jest płaski i znajduje się na wysokości wzroku.
Obalenie mitu płaskiej Ziemi jest proste i można zrobić to na wiele sposobów. Obecnie posiadamy liczne zdjęcia, skany i nagrania planety, wykonane przez sondy kosmiczne – możemy obejrzeć Ziemię w pełnej okazałości, z każdej strony.
Dodatkowo, jeśli ktoś ma czas i środki, może bez problemu udać się w podróż dookoła świata samolotem. Co więcej, pierwsze podróże polegające na okrążeniu Ziemi odbyły się już wiele lat temu. Pierwsza z nich odbyła się ponad 500 lat temu pod dowództwem Ferdynanda Magellana.
Teoria płaskiej Ziemi jest tak popularna, że powstały liczne dokumenty i materiały, często wielogodzinne, które w szczegółowy sposób tłumaczą, dlaczego takie myślenie jest błędne.
Lądowanie na Księżycu
Pierwsze lądowanie na Księżycu miało miejsce 20 lipca 1969 roku, w ramach misji kosmicznej Apollo 11. Dziś można trafić na osoby, które twierdzą, że misja wcale się nie odbyła, a człowiek nigdy nie postawił stopy na naturalnym satelicie Ziemi.
Ludzie, którzy chcą udowodnić, że misja Apollo była spiskiem, powołują się na różne obserwacje – dlaczego na zdjęciach z lądowania nie widać gwiazd na niebie? Dlaczego flagi „powiewają na wietrze”, tak jakby były ustawione na Ziemi? Dlaczego zdjęcia są tak dobrej jakości, choć wykonanie fotografii w skafandrze było utrudnione?
Te i wiele więcej pytań pojawiają się od lat. Na każde z nich istnieje logiczna odpowiedź.
Czasy naświetlania używane przez astronautów nie pozwalały na zarejestrowanie światła gwiazd na kliszy. A jeśli chodzi o jakość zdjęcie, to członkowie misji byli odpowiednio przeszkoleni. Nie sprawiło to jednak, że wszystkie fotografie z obecności na Księżycu miały świetną jakość – istnieje wiele nieudanych, kiepskiej jakości ujęć. Po prostu znamy te, które wyszły najlepiej.
Flagi widoczne na powierzchni Księżyca nigdy nie powiewały na wietrze. Na różnych ujęciach widać, że zgięcia na fladze zawsze są takie same. Można odnieść wrażenie, że materiał poruszał się, co jest wynikiem przenoszenia go i dotykania przez astronautę. Same flagi były celowo utwardzane w taki sposób, by lepiej prezentowały się na zdjęciach.
Niburu, kosmici i zagłada ludzkości
Po raz pierwszy o tajemniczej planecie i kosmicznej cywilizacji Niburu wspomniano w książce „Dwunasta planeta” Zecharii Sitchina z 1976 roku. To narodziło mit, że istnieje pewne ciało niebieskie, zwane Niburu lub Planetą X, które ma zderzyć się z Ziemią i wywołać ogromną katastrofę. Miało do tego dość na początku XXI wieku. Nancy Lieder, która rozkręciła teorię spiskową na ten temat twierdziła, że potrafi odbierać wiadomości od istot pozaziemskich. Miała w ten sposób ostrzec ludzkość przed ogromną tragedią, w wyniku której zginie większość naszej populacji.
Pojawiały się różne daty rzekomej katastrofy i spotkania z tajemniczą planetą. Każdą z nich przesuwano. Niektórzy łączyli ten mit z końcem świata, który miał nastąpić np. w 2012 roku.
Na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat powstało wiele teorii spiskowych związanych z kosmitami, którzy chcą zniszczyć ludzkość. Czasem twierdzono, że istoty pozaziemskie kontaktują się z wybrańcem, by przekazać mu tajemną wiedzę. Niektórzy wierzyli w to tak mocno, że dołączali do sekt i tajemniczych ugrupowań. Przykładem takiej grupy jest Heaven’s Gate, czyli Wrota Niebios, która została założona w 1974 roku. W 1997 roku doszło do tragedii. Jej członkowie (39 osób) odebrali sobie życie wierząc, że w ten sposób dostaną się do obcego statku kosmicznego.
Źródła: https://www.space.com/space-exploration/search-for-life/25-space-conspiracy-theories-debunked
https://www.skyatnightmagazine.com/space-science/astronomy-myths-debunked
https://pl.wikipedia.org/wiki/Teorie_spiskowe_o_lądowaniu_Apollo_na_Księżycu
https://en.wikipedia.org/wiki/Nibiru_cataclysm