Reklama

Tłusty Czwartek. Rzeczy, o których nie wiesz

Reklama

Dziś Tłusty Czwartek. Co warto wiedzieć o tym święcie? Jego historia jest naprawdę ciekawa. 


Tłusty Czwartek to ulubiony czas wielu osób, ponieważ kojarzy się z licznymi przysmakami, zarówno tymi domowymi, jak i z cukierni. Niektórzy żartują, że w ten dzień można jeść bez oporów, ponieważ pączki zjedzone w święto nie tuczą.

Choć idea Tłustego Czwartku wydaje się aż przesadnie prosta, święto to jest powiązane z religią chrześcijańską i ma długą tradycję. Oto kilka ciekawostek na jego temat.

Reklama

Tłusty Czwartek – ciekawostki

Reklama

Dzień, którego symbolem są pączki i faworki, jest ruchomym świętem, którego data zależy od tego, w jakich dniach przypada Wielkanoc. Zazwyczaj Tłusty Czwartek wypada w okolicach od końca stycznia do początku maja. Przykładowo w 2024 roku był 8 lutego, a w 2026 będzie 12 lutego. W tym roku oczywiście jest to 27 lutego.

Jest to ostatni czwartek przed wielkim postem, czyli 52 dni przed Wielkanocą. Tak, jak wielki post i przygotowania do Wielkanocy kojarzą się z wstrzemięźliwością w temacie jedzenia, w święto pączków wedle tradycji można objadać się do woli.

Tłusty czwartek to najbardziej znana nazwa tego dnia, choć istnieją także inne – zapusty czy mięsopust.

Obecnie największym symbolem Tłustego Czwartku są pączki i faworki. Zdecydowana większość wyrobów z tej okazji to produkty słodkie, nadziewane przeróżnymi dżemami, kremami i marmoladami. Dawniej w zapusty objadano się boczkiem i słoniną.

Ci, którzy nie lubią pączków, mogą raczyć się innymi wyrobami cukierniczymi. Dużą popularnością cieszą się racuchy, bułeczki cynamonowe, rurki z kremem czy rogaliki.

Tłusty Czwartek tradycyjnie wiązał się z przeróżnymi przesądami. Mówiono, że w ten dzień należy zjeść chociaż jednego pączka, ponieważ to przynosi szczęście. W niektórych wersjach większa ilość przysmaków dawała jeszcze lepszą pomyślność czy bogactwo. Natomiast ci, którzy w ten dzień trzymali się diety, mieli cierpieć z powodu nieurodzaju.

Ze świętem związane są różne powiedzonka, w tym staropolskie przysłowie: „Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła”.

Historia

To, skąd wywodzi się ta tradycja, nie jest jednoznaczne. Jedni przyjmują, że świętowanie w postaci obżarstwa miało miejsce już w starożytnym Rzymie, gdzie przy okazji spożywania dużej ilości przysmaków, bawiono się, tańczono i pito do upadłego.

Inni mówią, że Tłusty Czwartek ma korzenie w pogaństwie, ponieważ tam również świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. Podczas takiej uroczystości spożywano w dużej ilości tłuste potrawy, szczególnie mięsne i popijano je alkoholem.

Jeszcze inna wersja zakłada, że obecna forma tego święta pochodzi z Bliskiego Wschodu.

W Polsce początki Tłustego Czwartku obejmowały smażenie na smalcu pączków z mąki chlebowej, które faszerowane był słoniną.

Pierwsze pączki nie były tak puszyste i słodkie, jak dziś. Dopiero około XVI wieku zaczęto podawać je ze słodkim nadzieniem. Natomiast od XVIII wieku dodawano do nich drożdże (które zapewniły puszystość) i nadawano kulisty kształt.

Istniała tradycja, która polegała na ukryciu w niektórych pączkach niespodzianki – był nią migdał lub orzech włoski. Osoba, która trafiła na taki pączek, miała mieć od tej pory szczęście.

Faworki, zwane także chruścikami, wpisane na polską listę produktów tradycyjnych i w wielu krajach kojarzą się właśnie z Polską. Pierwsze faworki wykonywano w Polsce i Litwie oraz w Niemczech. Sama nazwa została zapożyczona z języka francuskiego od słowa faveur.

Tłusty Czwartek na świecie

Tłusty Czwartek świętowany jest w wielu krajach, choć niekoniecznie w takiej samej formie, jak w Polsce. We Francji obchodzi się Mardi Gras, czyli tłusty wtorek. W Wielkiej Brytanii, Australii i Stanach Zjednoczonych istnieje coś takiego, jak Pancake Tuesday, czyli naleśnikowy wtorek.

Niemiecka odmiana Tłustego Czwartku to Schmotziger Donnerstag, a norweska – Fastelavnssondag.

Co ciekawe, w Rosji nie świętuje się jeden dzień, ale aż cały tydzień. Maslenica, bo tak nazywa się ta tradycja, obejmuje różne zwyczajne – inny w każdy dzień tygodnia. Inna nazwa tego święta to serowy tydzień.

W Polsce według statystyk przeciętny obywatel zjada 2,5 pączka. W ciągu jednego dnia w kraju spożywa się nawet 100 milionów tego typu wyrobów.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama
Powrót do strony głównej