Reklama

Niesamowite szczęście i zimna krew do końca polskiego gracza CSGO. Rozbroił pakę, gdy zostało…

Counter Strike

Reklama

Polski progracz CS:GO był w naprawdę trudnej sytuacji, ale wszystko „wyliczył” co do tysięcznej sekundy.

Reklama


Jednym z najbardziej triumfalnych momentów w Counter-Strike’u: Global Offensive zdecydowanie jest rozbrajanie bomby po stronie CT. Szczególnie w sytuacji, gdy cała przeciwna drużyna jest zlikwidowana i może tylko patrzeć z kamery pośmiertnej na uciekające z ich rąk zwycięstwo.

Zdarza się jednak, że takie momenty najbardziej trzymają w napięciu do samego końca, o czym mógł przekonać się sam „phr”, czyli profesjonalny zawodnik CS:GO z Polski.

To dosłownie zwycięstwo o włos… Zabrakło dokładnie 0.000 sekundy

Jak można zobaczyć na poniższym filmie „phr” po pokonaniu dwóch ze swoich przeciwników wziął się za rozbrajanie paki. Czasu zostało naprawdę niewiele, lecz zawodnik podjął decyzję, aby spróbować unieszkodliwić ładunek wybuchowy. Jak okazało się później – pomysł ten rzeczywiście nie był najgorszy, ponieważ zawodnikowi udało się zakończyć operację o 0.000 sekundy przed eksplozją.

Reklama

VideoVideo

Takie sytuacje mają miejsce naprawdę rzadko. Trzeba przyznać, że polski zawodnik miał nie tylko ogromnego farta, ale również sporo zimnej krwi. Wielu innych graczy na jego miejscu zdecydowałoby się uciekać i tym samym zachować broń na kolejną rundę, lecz on podjął dobrą w tej sytuacji decyzję.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej