CDPR bardzo dosłownie mówi, dlaczego nie informuje o nowościach do Cyberpunka 2077. Kto jest winny?
CDPR, a konkretniej Paweł Sasko, podczas streama poinformował, dlaczego studio tak oszczędnie podaje informacje o pracach nad Cyberpunkiem 2077.
CDPR nie przekazuje zbyt wiele informacji odnośnie rozszerzenia ani nowych funkcji, jakie pojawią się w Cyberpunku 2077. Wiele osób zastanawiało się dlaczego. Okazuje się, że po części winę ponoszą tutaj sami gracze.
Jak słyszymy, najlepiej wrócić tutaj do pokazywanego lata temu dema. Mimo tego, że w wielu miejscach zaznaczano, iż jest to wczesny etap prac i wszystko może się zmienić, to gracze bardzo mocno nastawili się na niektóre funkcje. CDPR chce tego uniknąć.
Z jednej strony jest to zrozumiałe, z drugiej to duży problem
Trudno ocenić, czy CDPR dobrze robi, wybierając taką ścieżkę. Ma ona plusy, ma też i wiele minusów. Jak zauważa Paweł Sasko, podobnie postępuje także chociażby Rockstar. Do tego można doliczyć także Valve. Wielu deweloperów ogranicza komunikację do minimum właśnie po to, by gracze się zbytnio nie napalali na rzeczy, które ostatecznie mogą się nie pojawić.
Ta wypowiedź jest bardzo ważna, bowiem przedstawia tak naprawdę myślenie CDPR. Na pewno coraz większa ilość deweloperów wybiera właśnie milczenie i ewentualne odpowiadanie na pytania odnośnie decyzji podjętych w przeszłości czy tego, co aktualnie znajduje się w grze.