Kolejny przypadek w Cyberpunku 2077, który trudno zrozumieć. Bug, czy tak ma być?
W Cyberpunku 2077 jest kilka „eventów”, które mogą się wydarzyć w trakcie gry. Część z nich jest wprost brana za bug i trudno się dziwić.
W Cyberpunku 2077 deweloperzy zadbali o to, by przedstawiony świat „żył”. Oznacza to tyle, że grając będziemy doświadczać losowych, ale jednak oskryptowanych wydarzeń, które mają miejsce. Niestety, w związku z dużą ilością bugów, te „eventy” często mylone są z błędami.
Trudno bowiem powiedzieć, czy eksplozja samochodu to na pewno „event”, czy może zwykły błąd, skoro po mieście krążą pojazdy widmo, a niektóre z samochodów zwyczajnie latają.
Tak ma być, czy nie?
Sama sytuacja, w której gracze pokroju użytkownika Reddita o nicku „MrDr-666” pytają, czy tak ma być, czy może jest to błąd już jest zabawna.
Ten konkretny wpis przedstawiał krótkiego klipa z eksplozją pojazdu, NPC wchodzi do samochodu, a ten po prostu wybucha.
I teraz, czy tak miało być, czy może jest to jeden z wielu błędów? Okazuje się, że to normalne – jest to jeden ze specjalnie przygotowanych „eventów”. Coś pokroju spadających z wieżowców ludzi.