Twórcy Cyberpunka 2077 ujawnili już naprawdę dużo odnośnie przyszłej produkcji.
Cyberpunk 2077 wywołuje ogromne emocje. Wczoraj studio CD Projekt RED poinformowało, że w grze znajdziemy nie tylko pełną nagość, ale również sceny seksu.
Temat od razu zszedł na postać Johnny’ego Silverhanda, który grany jest przez znanego aktora Keanu Reeves’a.
Nie będzie romansów
Jeden z pracowników studia poinformował, że świat zaoponuje nam nowoczesne podejście do związków i relacji międzyludzkich, natomiast gracze nie będą mieli okazji nawiązać żadnego romansu z postacią graną przez aktora.
To wiele osób zasmuciło, a słowa Maxa Pearsa cytowane były w mediach na całym świecie. To pokazuje, jak ważną rolę pełni Kenau w Cyberpunku.
Keanu Reeves wielokrotnie wypowiadał się bardzo pozytywnie o produkcji polskiego studia. Według niego świat pogrążony w pogonią za technologią i pieniędzmi jest czymś naprawdę ciekawym.
Podobnie uważają miliony graczy na całym świecie. CDP na ostatniej konferencji prasowej chwaliło się, że gra przebiła ich oczekiwania już na etapie pre-orderów.