Forza Horizon w szkołach. Tym razem użyta do wytłumaczenia skomplikowanych zasad matematycznych
Powstało już wiele artykułów o wykorzystaniu gier do nauki, ale o Forzie można usłyszeć pierwszy raz.
Forza Horizon 5, czyli najnowsza gra z cyklu Forza Motorsport od studia Playground Games, cieszy się ogromnym zainteresowanie od daty swojej niedawnej premiery. Wielu graczy na całym świecie, w tym w dużej części z Polski, bawi się przemierzając i podziwiając plener Meksyku.
Mało kto jednak spodziewał się tej produkcji w szkołach. Podobne przypadki jednak już miały miejsce w przypadku Amonga, Minecrafta, czy nawet LoLa (chociaż w tym przypadku jest to nieco bardziej uzasadnione). Tym razem nauczyciel, podejmując temat rachunku wstępnego, posłużył się nową Forzą.
Matematyka z Forzą Horizon 5
Jeden z użytkowników Reddita o nicku Rj_TBNR podzielił się ze społecznością zdjęciem na którym pokazana jest sala z Forzą Horizon odpaloną na ekranie monitora.
Jak zareagowali na to fani serii? Większość bardzo pozytywnie. Nie obyło się bez żartów o czasie jaki zajmie maszynie wyrywanie drzewa razem z jego korzeniami, o tym jak matematyka zmieniła się w szkołach, czy też o ile łatwiejsze byłoby zdanie przedmiotu z takimi metodami nauczania.
Czy ostatnie z tych komentarzy mają jednak faktyczne podstawy? Biorąc pod uwagę, że rachunek różniczkowy (do którego rachunek wstępny jest, jak nazwa wskazuje, wstępem) służy do badania szybkości zmian różnych zmiennych, coś może w tym być. Czy jednak Isaac Newton, definiując go, spodziewał się, że gry komputerowe będą kiedyś wykorzystywały jego obliczenia? Raczej nie.