GTA 6 chce skopiować Fortnite i Robloxa. Nie wszyscy się cieszą
Premiera GTA VI planowana jest na jesień tego roku. Developerzy nie przewidują opóźnień, a gracze wyczekują choćby najmniejszych leaków.
Niewiele leaków na temat GTA VI pojawia się w internecie. Wiemy, że świat ma nas zaskoczyć ilością życia i jakością NPC. Wiadomo też, że developerzy czują się pewnie co do jesiennej daty premiery.
Obecnie dowiadujemy się o rozmowach developerów z czołowymi twórcami takich gier jak Fortnite i Roblox. Rozmowy te dotyczą tworzenia customowego contentu w samej grze. Developerzy chcą to graczom ułatwić. I ma to dużo sensu, gdy pod uwagę weźmiemy popularność serwerów typu Role-Play w GTA V.
Fortnite i Roblox w GTA 6?
Te dwa tytuły łączy coś, co gracze pokochali. Mowa tu o narzędziach do tworzenia własnych gier, wewnątrz samych produkcji. Roblox zdecydowanie był w tej kwestii pionierem, jednak udostępnienie tych narzędzi w Fortnite sprawiło, że gra utrzymała się w topce popularności. Gracze mają możliwość tworzenia własnych trybów gry dzięki wszelkim narzędziom i assetom.
Jeśli coś podobnego zaoferuje nam GTA VI – będzie to zdecydowanie przełom i ogromny gamechanger dla serii Grand Theft Auto. Co ważne, mogą na tym zyskać przede wszystkim content creatorzy, jeśli Take-Two zdecyduje się na wprowadzenie programu partnerskiego.
Nie tylko GTA
Format user-generated-contentu, jaki obrał Fortnite i Roblox, spodobał się ludziom na tyle, że coraz więcej gier rozważa wprowadzenie podobnego systemu w swoich produkcjach. W Grudniu dowiedzieliśmy się o podobnej mechanice w nadchodzącej produkcji, jaką jest Hytale. I tam developerzy chcą wprowadzić coś w rodzaju lobby łączącego różne tryby tworzone przez społeczność, a także marketplace.
