Coś, za czym gracze LoLa naprawdę tęsknią. Szanse na to, że Riot do tego wróci niestety są małe
Dlaczego gracze League of Legends tęsknią za starym podejściem Riotu.
League of Legends znacząco zmieniło się od momentu, w którym gracze po raz pierwszy mieli okazję w nie zagrać. Zmianom nie uległa wyłącznie rozgrywka, złożoność bohaterów czy jakość wprowadzanej zawartości, ale również klient i wiele elementów powiązanych z tym, co gracze mogą kupić w sklepie.
Mimo że oczywiste byłoby założenie, że twórcy z czasem będą poprawiali swój najpopularniejszy tytuł, aby dawał on jak najwięcej rozrywki jego fanom, niekoniecznie wszyscy są zadowoleni ze zmian, które wprowadza Riot. Jednym z wielu zarzutów wobec studia jest chciwość, która przejawia się głównie w momencie, kiedy zajrzy się do sklepu znajdującego się w kliencie. Jeden z fanów postanowił zestawić go z tym sprzed paru lat. Jakie różnice można wyróżnić?
Stary sklep w LoLu
W sklepie w League of Legends można znaleźć naprawdę sporo zawartości. Od bohaterów, których można odblokować za Niebieską Esencję po rzeczy dostępne wyłącznie za RP, jak na przykład emotki, ikonki czy skiny. Zdecydowanie najbardziej dochodowym elementem będą skórki, których Riot wydaje z roku na rok coraz więcej.
Wielu fanów uważa, że Riot idzie na łatwiznę, projektując coraz mniej złożone dodatki kosmetyczne i rezygnując z wielu funkcji, które dotychczas były uznawane za standardowe (Dlaczego gracze Xayah i Rakana są wściekli na twórców LoLa? Riot nie słucha opinii graczy?).
Istotną cegiełkę odgrywają również przepustki, które od dłuższego czasu są dostępne do zakupu w sklepie w czasie trwania zdecydowanej większości wydarzeń. Battle pass pozwala na odblokowanie unikatowej zawartości, jak na przykład prestiżowe skórki. Ponadto fani mogą zdecydować się na wymianę tokenów na orby z losowymi skinami.
Monstrous Yi – jeden z popularnych i często udzielających się w sieci graczy LoLa – postanowił podzielić się zrzutem ekranu ze sklepu gry, kiedy to debiutowały pierwsze skiny z serii Project. Wymienił w swoim wpisie również kilka elementów, które jego zdaniem stawiały Riot w znacznie lepszym świetle.
League, kiedy Riot jeszcze nie był chciwy, nie było przepustek i innego dziadostwa. Decydowałeś co i kiedy kupisz. Ramki były dostępne przez pierwszy tydzień dla każdego skina za 1350 RP (TAK, skórki za 1350 RP sprzedawane były z ramkami) lub, jeśli nie zależało Ci na ramce, mogłeś kupić go w drugim tygodniu za 975 RP.
- ZOBACZ – Sekretna zmiana w Masterze Yi, o której Riot nie wspomniał. To faktycznie wpływa na rozgrywkę
Wielu komentujących zgodziło się z autorem wpisu i przyznało, że tęskną oni za starym League. Mimo że studio stale rozwija swoją największą produkcję, zmiany niekoniecznie przypadają do gustu wszystkim jej fanom. Riot wielokrotnie oznajmiał, że planuje wprowadzać poprawki, które miałyby na celu zadowolenie społeczności.
Na ten moment gracze nie są jednak zadowoleni z poczynań twórców. Czy jest szansa, aby to się zmieniło? Kilka dni temu w Riocie zmieniła się osoba odpowiedzialna za wydarzenia. Istnieje spora szansa, że eventy będą wyglądały nieco inaczej, a co za tym idzie, zmianom ulegnie również zawartość z nimi wprowadzana.