Efekt śmierci Barona z LoLa powinien być inny, w zależności od tego, który team go zabił?
Jeden z fanów LoLa zaproponował ciekawą zmianę związaną z Baronem Nashorem.
Baron to najsilniejszy epicki potwór na Summoner’s Rift. Gracze biją się o niego, ponieważ to, kto go dobije, może zmienić losy całego meczu. Nic więc dziwnego, że walki w okolicach Nashora bywają niezwykle widowiskowe, a każda jego kradzież to ogromne emocje.
Przez lata grafiki czy animacje Barona były udoskonalane. Dziś jego model nie przypomina tego, co było wiele lat temu. Stwór dostał również różne eventowe dodatki, jak choćby świąteczną czapeczkę w okresie Bożego Narodzenia.
Jeden z graczy uznał, że Nashor powinien dostać jeszcze jedną graficzną zmianę, ale tym razem nie przez kwestie kosmetyczne, ale dla czytelności rozgrywki. O co dokładnie chodzi?
Modyfikacja Barona w League of Legends
Jak było już wspomniane wyżej, zabicie Nashora na Summoner’s Rift jest niezwykle ważne, ponieważ ma ogromny wpływ na rozgrywkę. To często po zdobyciu buffa od niego jedna z drużyn kończy grę wraz z armią wzmocnionych miononów.
Jeden z użytkowników Reddita uznał, że animacja śmierci Barona powinna być czytelniejsza, ponieważ w wirze walki czasem trudno od razu określić, kto właściwie zabił potwora.
Animacja „flary”, którą widać po śmierci Nashora powinna mieć kolor drużyny, która go pokonała. Często, gdy Baron pada, mam problem z określeniem, który z teamów dostał buffa. Po walce z potworem jest mnóstwo zamieszania, ogólnego szumu i efektów, do tego wiadomości na ekranie po masie zabójstw pojawiają się z opóźnieniem.
Kiedyś myślałem, że jasnoniebieska flara/dusza pojawiająca się po Nashorze jest dopasowana kolorystycznie do teamu, który go zabił. Szczerze mówiąc wydaje mi się to bardzo dziwne, że nigdy tak nie było.
Zrobiłem na szybko grafikę, która pokazuje, jakby to mogło wyglądać. W ten sposób można od razu stwierdzić, która z drużyn pokonała Nashora. Wtedy nie ma szans na pomyłkę i angażowanie się w walkę, w której zginie cały team, a potem ludzie zdadzą sobie sprawę, że to było bez sensu, bo to Smite przeciwnika dobił Barona.
Z komentarzy pod postem wynika, że wielu osobom ten pomysł naprawdę się spodobał. Ludzie pisali, że koncept jest naprawdę dobry, pomocny i fajnie byłoby zobaczyć go w grze.
Oczywiście nie zabrakło śmieszków na temat doświadczenia twórców Riotu i tego, że podmiana koloru zapewne wywołałaby kilkadziesiąt bugów.
Co ciekawsze, na pomysł odpowiedział nawet jeden z Rioterów – Riot RayYonggi. W komentarzu napisał:
Fajny pomysł. Przekażę go.
Czy to oznacza, że zaproponowany przez gracza koncept pojawi się kiedyś w grze? Być może. Pozostaje czekać na ogłoszenia od twórców.