Gracze LoLa pokazują potencjał Bel’Veth. Łatwa wygrania po 12 minutach i jednym solidnym pushowaniu?
Najnowsza bohaterka League of Legends może być ogromnym zagrożeniem.
Zapowiadana od dłuższego czasu Cesarzowa Pustki w końcu trafiła na Summoner’s Rift. Jej premiera wywołała sporo emocji. Po latach Riot w końcu wydał championa, który jest bezpośrednio powiązany z Voidem i nie jest jednocześnie człowiekiem (jak w przypadku Kai’Sy). Bel’Veth to 160 postać z League of Legends i nie trzeba było długo czekać, by gracze wyrobili sobie o niej dość zróżnicowane opinie.
Jak powszechnie wiadomo, nowi bohaterowie wzbudzają sporo emocji. Część fanów gry uważa, że są zwyczajne OP i nie da się na nich grać. Nie brakuje opinii, w których przeczytać można, że Riot stale udziwnia kolejne projekty, co wcale nie jest dobrym podejściem. Inni powiedzą, że jest zupełnie odwrotnie, a każde spotkanie takiego championa we własnym teamie kończy się feedowaniem i przegraną. Jak to jest w przypadku Cesarzowej Pustki?
Czy Bel’Veth sieje postrach na Summoner’s Rift?
Bel’Veth pojawiła się w grze, więc wielu fanów LoLa postanowiło ją przetestować. Jak można się spodziewać – mało kto ogarnia nowego championa chwilę po jego premierze. Odbiło się to na statystykach bohaterki, które według lolalytics.com nie są zbyt dobre.
Postać znajduje się obecnie w tierze D-, grana jest głównie w jungli (88,4% gier) oraz ma bardzo niskie win ratio, ponieważ zaledwie 41,7%.
Dla tych, którzy nie potrafią ocenić, czy jest to faktycznie mało, warto dodać, że jest to najsłabszy współczynnik wygranych w całej grze. Lepsze win ratio ma nawet Ryze, który jest od dawna wyśmiewany przez graczy (mag wygrywa niecałe 44% gier).
- ZOBACZ – Ashe już nie uchodzi za ADC. Dlaczego w tym momencie jest znacznie popularniejsza na innej roli?
Nie oznacza to jednak, że nie ma graczy, którzy potrafią wykorzystać potencjał bohaterki i dosłownie siać postrach na Summoner’s Rift.
Jeden z fanów podzielił się z innymi filmem, który pokazuje, że Cesarzowa Pustki może skończyć grę w mniej niż 15 minut, a to wszystko dzięki jednemu solidnemu pushowaniu.
Na nagraniu opublikowanym niedawno na Reddicie widać, że drużyna Bel’Veth miała już sporą przewagę. Bohaterka z Dariusem przyzwała na górnej alei Heralda nieco po 9 minucie meczu.
Wszystkie zabite stwory w obecności Cesarzowej zmieniały się w wierne Voidlingi, co doprowadziło do powstania solidnej armii. W takim składzie niszczenie kolejnych wież nie było żadnym problemem.
Dwójka graczy weszła do bazy wroga i praktycznie zniszczyła wszystko w swoim zasięgu. Mało brakowało, a Bel’Veth i Darius zakończyliby grę przed 15 minutą. Ostatecznie niebieskim udało się wybronić i co ciekawsze – mecz potrwał jeszcze 20 minut.