Reklama

Gracze LoLa ponownie narzekają na aktualną przepustkę. Naprawdę jest aż tak źle?

League of Legends

Reklama

Społeczność LoLa wyraziła swoje zdanie na temat przepustki Debonair po tym, jak wykonywała zadania przez ostatnie dni.


Zakończenie roku 2021 w nie przebiega zbyt dobrze, jeśli chodzi o League of Legends. Fani gry twierdzą, że Riot dał im najgorszą przepustkę w historii, która nie tylko wymaga sporego wysiłku ze strony gracza, ale również sprawia wrażenie niesprawiedliwej i frustrującej.

Już kilka dni po ruszeniu wydarzenia wiele osób narzekało na nowy system, który tym razem nie oferuje tokenów za każdy mecz, ale opiera się na misjach, polegających na nabijaniu punktów za czas spędzony w grze. Społeczność twierdzi, że nowy system ma masę wad i Riot powinien jak najszybciej z niego zrezygnować.

Aktualna przepustka to porażka?

Reklama

Wydarzenie Debonair wraz z nowymi skórkami i przepustką weszło do gry na początku grudnia. Mimo że wielu graczy prosiło o event zimowy lub świąteczny, twórcy postanowili skupić się na powrocie serii Wytwornych skórek.

Reklama

Już od samego startu całe wydarzenie prezentowało się dość kiepsko. Nie minął nawet tydzień, a gracze masowo krytykowali Riot, że nowy system zdobywania tokenów to zwykły scam – Dlaczego gracze LoLa narzekają, że nowa przepustka to scam? Nowy system ma być nieopłacalny.

Ludzie czuli, że zdobywają znacznie mniej tokenów niż zwykle, a co za tym idzie – żałują, że wydali pieniądze, ponieważ mają wrażenie, że za tę samą cenę odblokują mniejszą zawartość. Nie pomógł również fakt, że w pewnym momencie Riot potajemnie cofnął postępy w zadaniach, co jeszcze bardziej rozzłościło społeczność (zobacz: Gracze LoLa są wściekli na Riot, ponieważ ten potajemnie zresetował postępy w najnowszej przepustce).

Niektórzy twierdzili jednak, że jest zbyt wcześnie na pełną ocenę przepustki i to, czy faktycznie oferuje ona mniej, można stwierdzić dopiero za jakiś czas.

Dziś jest już prawie koniec grudnia, więc gracze ponownie skomentowali przepustkę. I znów – komentarze nie należały do najmilszych.

Jeden z fanów twierdził, że wbijanie tokenów podczas aktualnej przepustki było naprawdę nieprzyjemnym doświadczeniem.

To, ile razy byłem w okolicach 390/400 punktów, jest szalone. Chciałbym pamiętać, ile tych punktów straciłem przez to, że ktoś nie przewidział takich sytuacji w nowym systemie. Wiem, że przepadło ich naprawdę dużo. To uczucie można porównać do zdobycia 99 LP, zamiast awansować wyżej w rankingu. 

Przepustkę skomentował także gracz, który skupia się głównie na TFT. Jego zdaniem fani Taktyk byli jeszcze bardziej pokrzywdzeni.

To, ile tokenów zdobyłem, to najmniejsza ilość, jaką kiedykolwiek wyfarmiłem w przepustkach w League of Legends, a grałem w tę grę naprawdę dużo, prawie każdego dnia. 

Niektórzy wyrażali się znacznie ostrzej i twierdzą, że Riot dał im na koniec roku scamerski event i popsuł tym radość z gry.

Tak, ta przepustka to oszustwo. Ten system jest do dupy. To pierwszy raz, gdy czuję, że nawet nie dam rady skończyć kamieni milowych. 

Niestety widać, że sytuacja jest tak samo zła, jak na początku. Gracze są wściekli lub zwyczajnie smutni, że wyrzucili pieniądze w błoto. Część osób zapewnia, że nie kupi więcej biletów przepustek tak długo, jak Riot nie cofnie zmian w systemie lub nie opracuje takich, które byłby po prostu korzystniejsze dla graczy.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej