Reklama

Gracze LoLa ponownie narzekają na system remake’ów. Co według nich powinno się zmienić?

League of Legends

Reklama

Część fanów League of Legends uważa, że obecny system głosowania na remake nie jest zbyt dobry.

Reklama


LoL to gra drużynowa, w której pięciu graczy wspólnymi siłami walczy o zwycięstwo i zniszczenie wrogiego Nexusa. Nic więc dziwnego, że gdy zabraknie jednego z nich, to siła teamu jest mocno osłabiona, co najczęściej kończy się porażką. Mało kto lubi grać mecze w osłabionym. Zazwyczaj lepiej jest poddać nieudaną grę i rozpocząć nową, która będzie bardziej sprawiedliwa.

W League of Legends istnieje system poddawania się w przypadku, w którym ktoś z drużyny nie załadował się do gry. Jest to tak zwany remake. Gracze mogą zagłosować i zdecydować, czy mecz zakończy się tuż po jego rozpoczęciu. W teorii ma to zaoszczędzić wiele czasu i nerwów, ponieważ normalne dokończenie meczu w osłabionym składzie zazwyczaj wiąże się z masą negatywnych emocji, a w przypadku rankedów – z utratą cennych punktów, a nic tak nie denerwuje, jak przegrania z nieswojej winy.

Niestety według społeczności LoLa system remake’u ma pewne wady, przez co często nie działa tak, jak powinien. O co chodzi?

Reklama

Problematyczne głosowanie na remake

O tym, że remake w League of Legends wymaga przebudowy lub udoskonalenia mówiło się już wiele razy. Niejeden z graczy zwracał uwagę na to, że system ma pewne wady, co w niektórych przypadkach mocno odbija się na graczach.

Użytkownik o nicku deb8er stwierdził, że aktualny sposób głosowania na poddanie się nie ma sensu. Gracz zaproponował nieco inną formę oddawania głosów.

Po prostu uważam, że to naprawdę dziwne, że remake opiera się na głosowaniu. Przecież jeśli przegapiłeś pierwsze 3 minuty na poziomie Gold lub wyżej, to gra i tak jest praktycznie skończona. 

Jeśli brakuje ADC, wrogi support może swobodnie biegać po mapie. Jeśli brakuje junglera – wrogi leśnik może zbierać podwójne campy. Jeśli brakuje mida lub topa – gra jest też przegrana, ponieważ nasz jungler musi popilnować tę linię, a co za tym idzie – wrogi leśnik ma ułatwioną sytuację. 

Właśnie miałem mecz, w którym gracze twierdzili, że ten pozostały „zaraz się połączy”. Gość nie wrócił przez ponad 7 minut. Wtedy już nie można było ponownie zagłosować. 

Moim zdaniem powinno się przerobić głosowanie tak, by gra trwała dalej, tylko jeśli każdy gracz na to zagłosuje. Jeśli chociaż jedna osoba się nie zgadza – mecz powinien zostać przerwany. 

Jak można się spodziewać, opinie na ten temat są podzielone. Niektórzy w pełni zgadzają się z autorem wpisu, inni twierdzą, że taki system wcale nie byłby lepszy. Są też tacy, którzy uznali, że remake powinien być automatyczny, jeśli do 3 minuty jeden z graczy nie dołączył do meczu.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej