Reklama

Gracze LoLa wkurzeni na nowe ograniczenia rankingowe – „Zostawcie ARAMy w spokoju!”

League of Legends

Reklama

Nowy sposób walki z toksycznością ma jedną dużą wadę. O co chodzi?


W najnowszej aktualizacji w League of Legends Riot wprowadził nowe ograniczenia na gry rankingowe dla toksycznych graczy – KLIK. W teorii wszystko brzmiało dobrze, a osoby grające rankedy ucieszyły się, że gracze postępujący niewłaściwie będą odizolowani na kilka meczów.

Problem pojawił się z drugiej strony, a mianowicie tam, gdzie toksyczni ludzie zostali wysłani, by odbyć swoją karę. Wielu zdecydowało się na ARAMy, ponieważ są stosunkowo szybkie i lekkie. Fani Howling Abyss są z tego powodu naprawdę wściekli.

Toksyczni gracze na ARAMach

Reklama

Nowe ograniczenia na gry rankingowe odbiły się na fanach ARAMów oraz normali. Nie wiadomo, czy Riot to przewidział, ale społeczność już jest naprawdę zdenerwowana tym, co dzieje się od wprowadzenia najnowszej aktualizacji.

Reklama

Gracze żalą się, że teraz toksyczne osoby okupują Howling Abyss, by szybko i łatwo zbić karę, po czym wrócić do grania rankedów.

Jeden z fanów napisał na Reddicie:

Zostawcie ARAMy w spokoju! Przestańcie przychodzić tutaj, gdy macie kary na rankedy. 

Aktualnie istnieją 3 tryby gry, w których gracze rankingowi mogą wybuchnąć łzami i zrujnować grę większej liczbie osób z powodu nowego systemu.

Blind, Draft i ARAM.

Więc jeśli jesteś toksyczny, banują cię na rankedach na 5 gier, a potem możesz speedrunować ARAMy, aby wrócić.

Ale jasna chole*a, minął zaledwie jeden dzień, a mój czat ARAMowy został zalany ludźmi mówiącymi „end quick”, którzy po prostu biegną przed siebie bez przedmiotów, aby jak najszybciej przegrać mecz i wrócić do swojego spoconego raju.

Komentujący sprawę nie ukrywają poirytowania i są mocno zawiedzeni, że Riot umożliwił zbijanie kary na ARAMach. Według nich było do przewidzenia, że toksyczne osoby zaczną wymuszać szybkie przegrane, by w jeden dzień pozbyć się ograniczeń i ponownie trafić na rankedy.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama