Inspired zdradza graczom LoLa, jak być dobrym junglerem i zaleca przestanie grać rankedów
Bycie lepszym leśnikiem bez grania rankedów? Inspired ma na to ciekawą taktykę.
Gracze League of Legends zazwyczaj starają się być lepsi, aby wygrywać więcej spotkań i tym samym zdobywać więcej LP i wyższą rangę. Jednak nie zawsze taktyka grania i tym samym zdobywania doświadczenia, jest dobra.
Znany polski profesjonalny gracz z drużyny Evil Geniuses uważa, że wcale nie są one potrzebne do progresowania umiejętności. Wystarczy robić coś całkowicie innego, ale jest mały haczyk.
Pick rate Ashe na supporcie przytłacza graczy tej bohaterki. Gracze pytają, czy Riot coś z tym zrobi
Bycie lepszym junglerem
Zapewne każdy, kto zagłębił się w świat League of Legends, myślał o zostaniu profesjonalistą lub chociaż marzył o wysokiej randze. To nie jest wcale takie awykonalne, jeżeli odpowiednio dopasuje się trening. Pomocne mogą być w tym poradniki dostępne za darmo lub pomoc osób zajmujących się tym zawodowo za opłatą.
Teraz polski gracz Kacper „Inspired” Słoma postanowił zdradzić swój sekret odpowiadający za jego sukces w dżungli. W wywiadzie dla portalu oneesports.gg powiedział, że przestał grać kolejkę rankingową i skupił się na własnych treningach. Spędza masę czasu na analizie gier rywali, popełnianych przez nich błędach, które może wykorzystać na swoją korzyść i współpracy z sojusznikami. Dodatkowo ogląda lepszych od siebie, aby zobaczyć, jakiej używają strategii. Natomiast jeżeli chodzi o rankedy, to gra także na innych pozycjach, aby lepiej je zrozumieć.
Na innych rolach musisz być świadomy wszystkiego, ponieważ jeśli popełnisz błąd, wroga drużyna spróbuje cię ukarać, a gra może stać się bardzo trudna do wygrania.
Dodał także, że gra w dżungli pozwala na lepsze przemyślenie tego co się dzieje na mapie i zaplanowanie przyszłych akcji.
Dżungla jest najłatwiejszą rolą, ponieważ ma mniejszy margines popełniania błędów. Nadal są ludzie, którzy nie są w tym zbyt dobrzy.
Na koniec powiedział także kilka słów o sojusznikach.
Musisz wiedzieć, jak chcą grać twoi koledzy z drużyny i w zależności od ich stylu gry, jakich bohaterów wybierają i jak dobrze z nimi współpracować.
Tutaj pojawia się mały problem. Kieruje on głównie te słowa do osób chcących się nauczyć grać na poziomie wyższym niż normalnie i nieco odbiegającym od klasycznego LoLa. Mowa tutaj o grze zespołowej w różnych ligach. Wtedy faktycznie analiza przeciwników i ich meczów może się przydać. Dodatkowo znajomość sojuszników też jest ważna.
- ZOBACZ – Hecarim kolejnym championem z League of Legends, który otrzymał zmiany na serwerach testowych
Jednak faktycznie oglądanie, jak grają najlepsi i notowanie ich decyzje, może przynieść efekty. Natomiast jeżeli jest to poziom złota, srebra, czy też platyny, to lepsze mogą okazać się podstawy, a tych pełno jest na YouTube.