Które tryby obecnie są najpopularniejsze w LoLu i dlaczego Riot nie dodaje nowych?
W grze nie pojawiają się już tryby takie jak te dotyczące Star Guardian lub Odyssey. Dlaczego?
Powracające dobrze znane graczom tryby zaczynają się powoli nudzić i wielu z nich z zaciekawieniem dopytuje o wyjątkowe tryby, które były ściśle powiązane z danymi wydarzeniami. Riot odpowiedział graczom na te pytania i w skrócie opisuje, dlaczego podobne wydarzenia raczej nie pojawią się już w grze.
Riot na temat unikalnych trybów gry
Riot podzielił się statystykami, które odpowiadają poszczególnym mapom i tym, jak z czasem spadało ich zainteresowanie pośród graczy. Zdaniem twórców praca włożona w zaprojektowanie i stworzenie podobnego trybu nie jest odzwierciedlana zainteresowaniem graczy, którzy wolą standardowe już dla League of Legends potyczki.
Nasz cel względem alternatywnych trybów gry znacząco zmienił się od czasu wydania Star Guardian: Invasion i Odyssey Extraction. Tego typu tryby nieźle mieszają w podstawach rozgrywek League of Legends, ale nie utrzymują uwagi graczy na dłuższą metę. Krótko mówiąc, gracze są zainteresowani nowymi trybami, ale szybko powracają na Summoner’s Rift po sprawdzeniu ich.
Reklama
ZOBACZ – Twój sklep w League of Legends powrócił. Wszystko, co trzeba o nim wiedzieć
Tworzenie nowego trybu gry, który znacząco odbiega od podstaw rozgrywek w LoLu – przykładowo Odysseya i Dark Star: Singularity były oparte wyłącznie na PvE – wymaga naprawdę sporo czasu, aby wszystko działało poprawnie. Chcielibyśmy, aby czas poświęcony na stworzenie czegoś był tego wart, a gracze adekwatnie cieszyli się nowościami.
W związku z tym usłyszeliśmy wiele informacji zwrotnych, jakoby jakość ostatnich wydarzeń słabła z czasem. Poza oferowaniem alternatywnego trybu gry z każdym wydarzeniem – przykładowo One-for-All, ARURF, czy powracający tego lata Nexus Blitz – pracujemy również nad innymi usprawnieniami systemu przepustek i różnorodności misji. Mamy nadzieję na pozytywne zmiany na przestrzeni całego roku 2020.