Reklama

Którego bohatera gracze League of Legends wyrzuciliby z gry? Jedna postać bardzo mocno się wybija

League of Legends

Reklama

Gracze głosują na postać, którą wyrzuciliby z LoLa.

Reklama


W największej na świecie grze MOBA znajduje się obecnie ponad 150 bohaterów. Praktycznie każdy z nich oferuje oryginalną mechanikę i umiejętności, które mniej lub bardziej irytują społeczność.

Z tego względu postanowiono zorganizować ankietę, aby wyłonić tego najgorszego i najbardziej nieznośnego. Kogo więc użytkownicy chcieliby pozbyć się z League of Legends?

Najbardziej znienawidzeni

Riot Games stara się tworzyć oryginalnych i niepowtarzalnych bohaterów. Niestety wraz z nową mechaniką, którą wprowadzają, wielu graczy protestuje i narzeka, że jest ona zwyczajnie toksyczna. Oznacza to, że umiejętności są irytujące, często kontrują inne postaci i ciężko jakkolwiek temu poradzić.

Reklama

Mowa tu między innymi o W Samiry, które odbija umiejętności przeciwników, jak i W Yuumi, które pozwala jej na bycie nienamierzalną i przeskakiwanie pomiędzy sojusznikami.

Do tej pory jednak mogliśmy usłyszeć pojedyncze opinie, ale nikt nie zgromadził miarodajnych statystyk. Z pomocą przybył jeden z użytkowników Reddita, który postanowił przeprowadzić ankietę i umieścić na liście wszystkich 151 bohaterów.

TOP 10

  1. Yuumi – 23.11%
  2. Yasuo – 10.94%
  3. Samira – 6.20%
  4. Zoe – 5.41%
  5. Master Yi – 4.17%
  6. Tryndamere – 3.16%
  7. Akali – 2.71%
  8. Shaco – 2.59%
  9. Teemo – 2.59%
  10. Zed – 2.37%

Na pierwszym miejscu znajduje się Yuumi, która zdominowała rywali z aż 23% głosów, co dla wielu nie powinno być ogromnym zaskoczeniem. Co ciekawe, pomimo tego, że pojawił się również Yasuo, jego brat jest poza pierwszą 10, dokładnie na 14 pozycji za Vayne i przed Illaoi. Zaskoczeniem nie powinna być również obecność Mastera, Teemo i Tryndamere, na których narzekanie słyszy się równie często, jak i od bardzo dawna.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama