Opis śmierci w LoLu powinien zostać przerobiony? Gracze narzekają, że funkcja ma wiele błędów
Death Recap, czyli opis śmierci w LoLu powinien zostać przerobiony? Dlaczego?
W League of Legends gracze po każdej śmierci widzą nie tylko szary ekran, ale również informacje o tym, kto ich pokonał, w jakim czasie oraz jaki typ obrażeń zabrał im najwięcej zdrowia. Okienko, które widnieje po straceniu życia, nazywane jest Death Recap.
W teorii coś takiego powinno zawierać wiele interesujących informacji, które mogą przydać się w dalszej grze. W praktyce niestety nie jest już tak kolorowo. Gracze narzekają i uważają, że Riot powinien poprawić wyświetlanie niektórych wartości liczbowych, ponieważ obecnie nie wygląda to za dobrze.
Death Recap wymaga poprawek?
Na początek warto przytoczyć definicję opisu śmierci w League of Legends:
Death Recap jest to podsumowanie obrażeń otrzymanych przed śmiercią bohatera w grze. Opis zawiera informacje o rodzaju i ilości otrzymanych obrażeń, o czasie trwania walki oraz kontroli tłumu. Kliknięcie opisu rozwija go, ukazując więcej szczegółów dotyczących źródeł poszczególnych obrażeń.
Użytkownik o nicku DatFrostyBoy poruszył temat opisu śmierci na Reddicie. Zdaniem gracza okienko z informacjami powinno zostać całkowicie przerobione, ponieważ wiele pojawiających się tam wartości jest bezużyteczne. Dlaczego?
Podsumowanie śmierci w LoLu jest w większości bezużyteczne. Jeśli znowu zobaczę, że dostałem obrażenia „z nieznanego źródła”, już więcej nie rozwinę tego opisu. Albo informacja o tym, że ktoś mi zadał damage przedmiotem. Naprawdę? Raczej nie napiszecie mi, które przedmioty konkretnie działały na mojego bohatera. Nie? Ok.
Raz zajęło mi to sporo czasu, by po przeczytaniu opisu domyślić się, że te tajemnicze obrażenia pochodziły z Death’s Dance’a.
Gracz narzekał również na to, że nie da się sprawdzić, która z umiejętności użytych przez wroga trwała najdłużej. Nie wiadomo też, która forma CC działała na postać większość czasu bezpośrednio przed jej śmiercią.
Ok, może jestem trochę tilted, ale miałem grę, w której Wukong był naprawdę nafeedowany. Przegrywaliśmy, więc sprawdziłem opis śmierci swojej postaci. Okazało się, że przeciwnik zadał mi najwięcej obrażeń… z nieznanego źródła. I tak oto trafiłem tutaj, by napisać tego posta.
Gracz zwrócił się do Riotu i poprosił, by twórcy odświeżyli Death Recap. W komentarzach pod wpisem przeczytać można, że niejeden fan LoLa trafił na sytuację, w której opis śmierci pokazywał nieznane obrażenia lub wcale ich nie uwzględniał.
W porządku, dajcie im czas… No wiecie, to tylko mała niezależna firma.
