Ping w LoLu to tylko wymówka? Nastolatek wbił Mastera, mając około 200 pingu
Pewien 16-latek pochwalił się, że wbił wysoką dywizję, grając z wysokim pingiem w League of Legends.
Często wśród graczy LoLa pojawiają się opinie, że dana osoba spędza lata w niskiej dywizji, ponieważ ma kiepski internet. Niektórzy żalą się, że gdyby nie zbyt wysoki ping i lagi, to już dawno byliby Diamentami czy Challengerami. Czy ping ma faktycznie aż tak wielki wpływ na grę?
Oczywiście trudno porównywać komfort grania z pingiem 50 a 500, jednak niejeden gracz udowodnił, że mając około 200, można spokojnie wspinać się po drabince rankingowej.
Pewien nastolatek podzielił się ze społecznością screenami swojej świeżo wbitej dywizji – Mastera.
Wysoki ping i wysoka dywizja
Użytkownik o pseudonimie XinMain, który w LoLu pojawia się pod nickiem Anti Magic Asta, podzielił się z innymi graczami swoim najnowszym osiągnieciem – dostaniem się do Mastera.
16-latek pokazał nie tylko screena z wbitą dywizją, ale również postanowił udowodnić, że jego ping waha się w okolicach 160-200.
Autor posta przyznał, że wysoką dywizję udało mu się osiągnąć po ponad 5 latach grania w League of Legends i aż 2 latach spędzonych w Brązie. Nastolatek osiągnął wymarzoną rangę po tym, jak zaczął mainować Xina i grał nim na środkowej alei.
Warto wspomnieć, że nie jest to pierwszy tego typu przypadek. Jakiś czas temu pojawił się inny artykuł o mainie Rammusa, który wbijał wysokie rangi na przeróżnych serwerach (mając przy tym spory ping), ponieważ chciał udowodnić, że lagi nie są przeszkodą i tak naprawdę wystarczą umiejętności i sporo wiary w siebie.