Reklama

Podczas stawiania warda w LoLu nie ma już niczego informującego o usunięciu poprzedniego

League of Legends

Reklama

Usunięta funkcja, której brakuje graczom. O co chodzi i czy są szanse na jej przywrócenie?

Reklama


Nie po raz pierwszy w League of Legends miejsce ma sytuacja, gdzie twórcy bez pytania usuwają niewielki element, który dla niektórych graczy miał spory wpływ na rozgrywkę bądź sam jej odbiór. Dobrym przykładem z przeszłości może być wspomnienie o starym kursorze, który ostatecznie został zastąpiony nowym, a tym razem chodzi o niewielkie udogodnienie pokazujące, który ward zostanie usunięty, jeśli gracz postawił ich już zbyt wiele.

Wyjaśnienia i prośba jednego z graczy

W związku z zaistniałą sytuacją jeden z graczy postanowił napisać wpis, w którym tłumaczy on, dlaczego zarówno dla niego, jak i wielu innych tak niewielka funkcja była sporym uproszczeniem.

Jestem mainem supporta i w związku z tym stawiam sporo wardów. Jeszcze niedawno w grze znajdowało się niewielkie usprawnienie, które w momencie stawiania czwartego (lub drugiego kontrolnego) warda pokazywało niewielki czerwony krzyżyk na mapie, który informował, gdzie znajduje się ward, który zostałby usunięty. Naprawdę pomagało to w decydowaniu, czy na pewno chcemy go postawić, czy może aktualne miejsce było bardziej wartościowe.

Reklama

ZOBACZ – Jak zdobyć kapsuły Patronów w LoLu za darmo? Riot zapowiada nowe funkcje, jak emotki

Cała funkcja nie ma miejsca już w grze i została z jakiegoś powodu usunięta lub uszkodzona. Gracz zwraca się z prośbą o naprawienie bądź jej przywrócenie. Czy są na to szanse? Przeszłość pokazuje, że tak. Po wspomnianej zmianie kursora gracze oburzyli się, a twórcy, zaznaczając, że prędzej czy później zostanie on zastąpiony, przywrócili go do gry. W przypadku aktualnego problemu nie jest pewnym, czy Riot jest świadomy usunięcia funkcji. Być może jest to tylko błąd, który zostanie poprawiony w kolejnej aktualizacji.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama