Poddawanie gier, aby otrzymać skórkę za rankedy w LoLu jest bardziej opłacalne? Co pisze o tym jeden z graczy?
Split Pointy za granie rankedów są popsute? Co zauważył jeden z fanów LoLa?
Riot zmienił swoje podejście do rozdawania nagród za zmagania rankingowe graczy. Teraz przyznawane są one za każdym splitem rankingowym a do ich otrzymania konieczne jest zebranie określonej ilości punktów. Te zyskuje się zarówno za zwyciężanie, jak i przegrywanie gier, co skłoniło jednego z graczy do sprawdzenia, jak dużo czasu trzeba poświęcić, aby odblokować skórkę. Jego wyliczenia są naprawdę ciekawe i pokazują coś naprawdę ciekawego.
Zdobywanie punktów splitu
Aby odblokować skin z serii Victorious, konieczne jest zebranie 1600 punktów. Te przyznawane są zarówno za zwycięstwa, jak i porażki, więc jeden z graczy postanowił sprawdzić, jak dużo czasu trzeba poświęcić na odblokowanie skina w różnych scenariuszach. Jak wyglądają wyliczenia użytkownika Brawph?
Mimo że porażki zapewniają mniej punktów, poddanie każdej gry tak wcześnie, jak to możliwe, sprawia, że grindowanie zajęłoby zdecydowanie mniej czasu.
Ponieważ Split Pointy dostaje się również za granie kolejki elastycznej grupa 5 graczy mogłaby podjąć się speedrunu do 1600 punktów, poddając wszystkie swoje gry w 15 minucie, poświęcając na to 66 godzin (nie brzmi to jak dobra zabawa, ale może właśnie na tym polega optymalizacja?).
- ZOBACZ – Szybkie nerfy Milio, które już pojawiły się na serwerach live League of Legends. Co osłabili twórcy?
Oczywiście ranga znacząco by ucierpiała na takich działaniach i niewykluczone, że Riot przyjrzałby się takim przypadkom, jednak pokazuje to problem powiązany z ilością przyznawanych punktów.
Nie mówię, że powinieneś poddawać każdą grę (to prawdopodobnie nie byłoby zbyt zabawne), ale wygląda na to, że stosunek punktów za zwycięstwo do punktów za porażkę jest nieco zagmatwany, ponieważ do wbijania SP najlepsze są po prostu szybkie gry (nawet przegrane).
Komentujący fani wspominają, że otrzymanie „Zwycięskiego” skina za granie rankedów w sposób, który nie wymaga wygrania żadnego meczu, jest całkiem zabawne. Przytoczona została również sytuacja powiązana z grindowaniem przepustek – przegrywanie w TFT tak szybko, jak to możliwe, i szybkie rozpoczynanie kolejnej gry sprawiało, że tokeny nabijało się szybciej, niż zwyczajnie grając.