Reklama

Profesjonalne mecze LoLa stały się nudne, ponieważ gracze zbyt mocno skupiają się na objective’ach?

League of Legends

Reklama

Profesjonalna rozgrywka LoLa ukierunkowana na cele na mapie zabija innowacyjność?

Reklama


Nie ma wątpliwości, że e-sport League of Legends jest jednym z największych na świecie. Wielu graczy jest niesamowicie popularnych i rozpoznawalnych, a ich drużyny mają oddane grupy fanów. Wciąż przybywają nowe teamy i osoby, które liczą, że uda im się dość na sam szczyt. Ich zmagania oglądają setki tysięcy graczy z całego świata.

Mimo że e-sport LoLa jest tak znany i kochany przez fanów, to pojawił się jeden problem. Okazuje się, że nadmierna koncentracja na neutralnych celach może sprawiać, że profesjonalne rozgrywki są przewidywalne, mało innowacyjne, a co za tym idzie – po prostu nudne.

Profesjonalne mecze są zbyt przewidywalne?

Nie da się ukryć, że cele na mapie Summoner’s Rift są niesamowicie ważne. Smoki i Baron to dwa główne neutralne cele, o które warto walczyć nie tylko na profesjonalnym poziomie. Dragony występują w różnych formach, które reprezentują żywioły, a dusze, które można z nich zdobyć są bardzo wartościowe dla całej drużyny. Dla przykładu pożądana dusza Oceanicznego Smoka zapewnia regenerację punktów zdrowia i punktów many przez 4 sekundy po zadaniu obrażeń przeciwnikowi.

Reklama

Nic więc dziwnego, że drużyny walczą o przejęcie smoków. Podobnie jest z Baronem. Wzmocnienie, które oferuje, jest niesamowicie pomocne przy pushowaniu linii, co w niektórych momentach meczu może być kluczowe dla wygranej.

Gry Baron pojawia się na mapie, e-sportowcy zaczynają skupiać się w okolicach górnej alei, aby być gotowym na walkę o tego stwora. Jest to zachowanie mocno przewidywalne (choć rozsądne z punktu widzenia gracza), co powoduje, że mecz ze strony widza wydaje się dość monotonny i brakuje w nim zaskakujących momentów.

Gdy smok zostanie zdobyty przez jedną z drużyn znów dzieje się coś, czego można się spodziewać – teamy wycofują się, by ponownie wrócić do farmienia na linii, do czasu, aż nie pojawi się następny smok. Oznacza to, że ten monotonny cykl powtarza się w kółko, co z perspektywy widzów może być nieco nudne.

W większości przypadków profesjonalnych rozgrywek skupienie się na neutralnych celach jest tak duże, że próżno szukać zaskakujących momentów w innych częściach mapy. Z kolei rezygnowanie z walki o smoka czy Barona na rzecz innych akcji mogłoby okazać się zgubne.

Trudno więc winić graczy o to, że rozgrywają swoje mecze w monotonny sposób. W końcu robią to, co powinni i skupiają się na celach, które poprowadzą ich drużynę do zwycięstwa. Nie zmienia to jednak faktu, że publiczność chciałaby doświadczyć więcej nieprzewidywalnych i zaskakujących akcji, które zapewnią widzom ogromną ilość emocji.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama