Profesjonalny gracz LoLa został ukarany za nazwanie AFKów „okropnymi”. Radiance Hai prosi o ich zbanowanie
Znany profesjonalista dostał niesłuszną blokadę na czat?
Wielu graczy narzeka na brak reakcji Riot Games na toksyczne zachowanie. Czasami jednak bywa tak, że blokady potrafią zostać nałożone za najmniejsze przewinienie. Taki los spotkał znanego Amerykańskiego właściciela drużyny Radiance.
Ograniczenie na czat przez AFKów
Jak sam opisuje siebie „Szanowany, Przyjazny i Pozytywny” Hai „Hai” Du Lam został ukarany blokadą na czat, za negatywne zachowanie. Stało się to podczas gry, w której dwóch członków, jego drużyny postanowiło wrócić na fontannę i tam spędzić resztę meczu. Po otrzymaniu komunikatu postanowił wyjaśnić sprawę z Riotem i wysłał logi w celu wyjaśnienia, jaką odpowiedź otrzymał?
ZOBACZ – Riot o eventach fabularnych w LoLu. Letnie wydarzenie będzie eksperymentem
Według pracownika rozpatrującego zgłoszenie blokada została nałożona słusznie i podkreślił on negatywne zwroty. W dalszej części wypowiedzi doradził, aby gracz używał funkcji wyciszania użytkowników, ale prawdopodobnie nie zmusi to AFKujących członków drużyny do powrotu na pole bitwy.
Co ciekawe w związku z utratą poziomu honoru Hai dostał wiadomość od Riot Games, w której deweloper informuje, że jeżeli ten nie osiągnie 2 poziomu Honoru w ciągu 3 miesięcy, zostanie wydalony z LPP. Tym samym straci miejsce w programie partnerskim i zagwarantowane miejsce na eventach.
Wpis profesjonalisty został skomentowany przez jednego z fanów, który twierdzi, że dawanie rad, mówienie innym graczom co mają robić i gdzie mają iść, jest banowane. Jako dowód zamieszcza screena z odpowiedzią od Riotu.
