Reklama

Riot był tak zachwycony tym cosplayem Setta, że wysłał go do twórcy bohatera

Cosplay

Reklama

Niesamowicie odwzorowany cosplay Setta na dzień matki.

Reklama


Znany zagraniczny artysta o pseudonimie taryn_cosplay postanowił stworzyć sesję w stroju dodanego niedawno bohatera League of Legends — Setta. Odwzorowanie było tak realistyczne, że spodobało się pracownikom Riot Games, którzy rozsyłali je między sobą w firmie.

Sett na dzień matki

Jeżeli nie śledzicie historii bohaterów i nie mieliście do czynienia z osiłkiem z górnej alei, przypominamy o jego miłości do swojej mamy. Oddanie i szacunek do niej podkreśla bardzo często w swoich wypowiedziach, dlatego jest idealnym kandydatem na reprezentanta dnia matki, które w Stanach Zjednoczonych ma miejsce 10 maja (w Polsce 26 maja).

Motyw wykorzystał Taryn, którego na instagramie śledzi prawie 70 000 osób. Jak wygląda jego cosplay?

Reklama

ZOBACZ – Dlaczego Tyler1 może zostać ponownie zbanowany w LoLu, tym razem na dobre?

Jak widzimy, strój jest dopracowany nawet w najmniejszych szczegółach, tło zostało świetnie dopasowane, a autor zadbał nawet o obraz, który jest nieodłączną częścią wyposażenia bohatera.

Pracowników i zarazem twórców Setta urzekło najbardziej jedno zdjęcie, które nieoficjalnie zostało twarzą Dnia Matki w League of Legends. Trzymający portret ukochanej rodzicielki Sett został oceniony przez największego fana bohatera, Riot Cashmiir na 10/10.

Chce żebyś wiedział, że co najmniej pięciu innych Rioterów przesłało mi twój cosplay. Moja miłość do Setta nie zna granic. To jest piękne. 10/10, wysłałem to mojej mamie.

Następnie dodał:

Twój cosplay jest naprawdę świetny. Wysłałem go do Lonewingy (projektant Setta) i Riot Earpa (twórca skórki Królestwa Mecha).

Taryn na swoim koncie ma również inne prace, wcielił się między innymi w Johnnego Silverhanda z Cyberpunk 2077 i Geralta z Rivii, dlatego warto zajrzeć na jego profil.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej