Riot naprawdę to zrobił. Praktycznie przeniósł do League of Legends postać z innej gry
Twórcy LoLa przenieśli na Summoner’s Rift postać z Honkai Impact?
Support drużyny DRX – BeryL – około pół roku temu, po tym, jak wybrał Ashe do skórki drużynowej, stwierdził, że chciałby, by bohaterka przypominała pewną postać z innej gry. Inaczej mówiąc, zwycięzca Mistrzostw Świata prosił, by postać wyglądała jak Elysia z Honkai Impact.
Wtedy dla niektórych graczy taka prośba wydała się nieco zabawna. Żartowano, że BeryL zbyt mocno przywiązał się do swojej waifu z chińskiej produkcji free to play. Mało kto wierzył, że Riot będzie mógł użyć wyglądu bohaterki z innego tytułu.
Minęło parę miesięcy i twórcy League of Legends ujawnili wygląd skórek drużynowych DRX. I ku zdziwieniu wielu osób – Ashe faktycznie przypomina Elysię.
DRX Ashe z League of Legends
Niedługo po ujawnieniu wyglądu nowej Ashe, gracze zaczęli zasypywać internet wszelkimi porównaniami modelu bohaterki z postacią, na której była wzorowana. Obie panie są widocznie podobne do siebie, choć nie w taki sposób, by można było to określić plagiatem.
Szczególnie po modelu Ashe widać, że ta ma taką samą fryzurę (jak i kolor włosów), co Elysia. Bohaterki mają zbliżony kolor oczu, ciemne zakolanówki sięgające połowy uda, krótkie ciemne spodenki, pelerynę i oczywiście obie posługują się łukiem. I choć różni je wiele, to trzeba przyznać, że Riot starał się, by BeryL w pewnym sensie dostał swoją ulubioną postać z Honkai Impact w wersji skórki do League of Legends.
Resztę najnowszych skórek drużynowych można zobaczyć tutaj: Kto otrzyma skórki DRX – zwycięzców Worlds 2022. Do kogo należy wersja prestiżowa, nowe skiny