Riot ostrzega, że wykorzystywanie tego buga w TFT zostanie ukarane banem. Lepiej tego nie robić
Twórcy League of Legends poinformowali graczy, że nadużywanie błędu TFT skończy się zbanowaniem konta.
TFT stale się rozwija i ma tysiące fanów na całym świecie. Gracze regularnie wykonują misje w ramach przepustki oraz wspinają się na drabince rankingowej, by zdobyć nagrody, ale również wykazać się umiejętnością odpowiedniego składania drużyny oraz reagowania na to, co budują przeciwnicy.
W ostatnim czasie wśród społeczności graczy TFT zrobiło się głośno o pewnym błędzie, który mocno zaburza rozgrywkę. Wykorzystywanie go daje praktycznie darmową wygraną. Riot nie może naprawić buga, więc ostrzega, że korzystanie z niego zakończy się banem.
Poważny błąd w TFT
Set 7.5 zbliża się wielkimi krokami. Ujawniono już, jak będą wyglądały nowe jednostki. Wśród nich pojawi się Nomsy – dziś kojarzona jako stworek towarzyszący trenerom, już niedługo będzie samodzielną postacią na polu bitwy.
Zanim jednak tak się stanie, warto wspomnieć o najnowszym błędzie, który sieje spustoszenie podczas rozgrywek. Buga po raz pierwszy odkryto w Chinach. Zauważono, że w pewnych warunkach można sprawić, że Nomsy zostanie sklonowana.
Ten glitch może być powielany nieskończoną ilość razy – aż do wyczerpania miejsca na planszy. Nie trudno się dziwić, że wykorzystywanie błędu daje darmową wygraną, ponieważ pokonanie takiej armii stworów jest zwyczajnie niemożliwe.
Riot Mort poinformował na Twitterze, że wykorzystywanie wspomnianego błędu, będzie odpowiednio karane – początkowo banem na 12 godzin, a później w surowszy sposób.
Błąd związany z klonowaniem Nomsy: kary za nadużywanie.
W związku z tym, że zbliżamy się do finałowego patcha Dragonlands, jesteśmy świadomi błędu, który pozwala na sklonowanie Nomsy. Niestety nie będziemy w stanie go naprawić.
Ostrzegamy jednak, że jeśli będziecie go wykorzystywać, wasze konta zostaną poddane odpowiednim działaniom…
Bardzo łatwo jest nam wykryć, kto to robi, a każde konto przyłapane na wykorzystywaniu buga otrzyma 12 godzinnego bana za pierwsze przewinienie. Drugie wykroczenie będzie karane znacznie surowiej. Zostaliście ostrzeżeni.
Dziękuję wszystkim i życzę powodzenia w końcowej wspinaczce w rankingu TFT!
Gracze, którzy spotkają osoby nadużywające błędu, mogą zgłosić je na ekranie po meczu. Nie ma znaczenia, czy robi się to w grze rankingowej czy podczas normalnej rozgrywki – Riot będzie sprawdzał każdy tryb i chce ukarać każdego, kto zdobywał przewagę za pomocą bugów.
Są też zapewne i tacy, którzy boją się, że „skorzystają z błędu” przez przypadek. Na szczęście wywołanie go podczas normalnej rozgrywki jest praktycznie niemożliwe. Trzeba dokładnie wiedzieć, co się robi, by kopiowanie Nomsy zakończyło się sukcesem. Nawet jeśli komuś uda się to zrobić, to pierwsze przewinienie nie zakończy się permabanem, tak, jak zapewnił to Riot Mort.