Riot szczerze przyznaje, że tryby gry w LoLu są nudne. Deweloperzy pracują nad czymś nowym
Gracze zapytali twórców LoLa o tryby w grze. Te powoli zaczynają się już nudzić. Czy Riot planuje wydać coś nowego?
W League of Legends jest wiele trybów rotacyjnych, które pojawiały się na przestrzeni ostatnich kilku lat. Niektóre z nich są powszechnie znane i kojarzy jest praktycznie każdy fan tego tytułu (One for All, Ultra Rapid Fire i tak dalej). Inne pojawiały się tylko przy konkretnych wydarzeniach (Invasion, Odyssey: Extraction) lub zwyczajnie nie spodobały się społeczności i nie wróciły po raz drugi.
Gracze uważają, że aktualny stan kolejki rotacyjnej nie jest zbyt interesujący. Tryby powtarzają się, co zaczyna być już nudne. Co na to Riot? Czy twórcy planują odświeżyć tą część League of Legends?
Nowości w trybach w LoLu
Jeden z graczy poruszył temat kolejki rotacyjnej w League of Legends. W swoim poście stwierdził, że to, co dostaje społeczność gry robi się już nudne. To, co dawniej wywoływało uśmiech na twarzy i zachęcało do wielu godzin zabawy, dziś stało się codziennością i nie wzbudza żadnej ekscytacji.
W każdym wydarzeniu pojawia się tryb gry, który został już przez społeczność znacznie wyeksploatowany, do tego stopnia, że ludzie nie chcą nawet w to grać. Pamiętam, że kiedy URF był tak rzadki, za każdym razem, gdy się pojawiał, byłem taki szczęśliwy, a teraz moją reakcją jest: „URF? Znowu?”.
Jestem pewien, że gracze czują to samo, więc mam pomysł, który mógłby to naprawić. Wystarczy pozwolić społeczności zdecydować, który tryb gry powróci jako następny. Kilka tygodni przed rozpoczęciem eventu, gracze mogliby brać udział w głosowaniu na to, co mogłoby pojawić się w następnym wydarzeniu. Powróciłoby to, co zdobyłoby najwięcej głosów.
Nie mówię o przywróceniu takich rzeczy jak Ascension (rozumiem, że to najprawdopodobniej nigdy nie wróci), ale ponieważ obecnie jesteśmy bardzo ograniczeni ilością trybów gry, które są:
- URF,
- ARURF,
- Jeden dla wszystkich,
- Nexus Blitz,
- Ultimate Spellbook,
byłoby przynajmniej uczciwe, gdybyśmy mogli wybrać jeden z nich.
Jestem pewien, że ludzie nie zagłosowaliby za przywróceniem URFa po tym, jak graliśmy w niego przez cały miesiąc, ale dla pewności można by go usunąć z ankiety na 1-2 wydarzenia, aby ludzie mogli doświadczyć innych rzeczy. Nawet tryby ARAM, takie jak Legend of the King, mogłyby być fajne, a głosowanie na dany tryb gwarantowałoby, że zdecydowana większość chciałaby w niego zagrać.
W temacie wypowiedział się Rioter Ken Adams NSA, który poinformował, że twórcy pracują nad czymś interesującym. Niestety póki co pracownik nie zdradził konkretnych szczegółów.
Słyszeliśmy, że macie sentyment do rotacyjnych trybów gry. W przyszłości będziemy mieli więcej informacji na ten temat, ale powiem w skrócie, że przebudowujemy nasz zespół zajmujący się trybami, skupiając się na ułatwieniu ich tworzenia (modernizując stare narzędzia i możliwości) oraz odblokowując nasze możliwości projektowania nowych doświadczeń, tak jak to miało miejsce w przypadku Ultimate Spellbook.
Ponadto zespół bada możliwość wprowadzenia ciekawych aktualizacji ARAMów, w tym fajnych elementów QoL. Ponownie, z uwagi na to, że wszystko jest w ciągłym ruchu, nie mamy jeszcze żadnych ram czasowych (ani konkretnych szczegółów), którymi moglibyśmy się podzielić. Ale słyszymy was i zdajemy sobie sprawę, że obracanie się wśród tych samych trybów staje się nudne.
- ZOBACZ – Riot tłumaczy, dlaczego 7 z 10 ostatnich postaci LoLa było żeńskich. Mężczyźni zostali olani?
Zespół jest NAPRAWDĘ podekscytowany tą przestrzenią (i ma kilka bardzo obiecujących pomysłów), a ja jestem szczęśliwy, że możemy zacząć odnawiać fundamenty, ale wiem, że team będzie potrzebował na to czasu. Proszę, bądźcie z nami.
Trzeba się więc uzbroić w cierpliwość. Niestety, nie wiadomo, kiedy można się spodziewać jakichkolwiek sensownych informacji.
